Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsze naloty ćmy bukszpanowej w regionie. Wkrótce zacznie składać jaja. Można wytrząsać i wypłukiwać krzewy

Agnieszka Romanowicz
Agnieszka Romanowicz
Gąsienice ćmy zwykle zaczynają szkodzić od wnętrza krzewu, gdzie mało kto zagląda.
Gąsienice ćmy zwykle zaczynają szkodzić od wnętrza krzewu, gdzie mało kto zagląda. Pixabay
Pierwsze ćmy bukszpanowe pokazały się w Bydgoszczy. Żarłoczne gąsienice w dwa tygodnie mogą pożreć wieloletnie żywopłoty. Naukowcy podkreślają, że zaczynają żer od wnętrza krzewu i radzą go przeglądać co dwa tygodnie.

- Do pułapki feromonowej umieszczonej na terenie ogródka fenologicznego Instytutu Ochrony Roślin w Poznaniu został odłowiony pierwszy motyl ćmy bukszpanowej (Cyldlima perspectalis). Jest to najpewniej początek lotu pierwszego pokolenia motyli, które niebawem zaczną składać jaja na bukszpanach – poinformowała 20 czerwca Platforma Sygnalizacji Agrofagów.

- U mnie na działce już pojawiły się pierwsze ćmy – ostrzega Stanisław Sokołowski z ul. Inwalidów w Bydgoszczy.

Badania nad biologią ćmy bukszpanowej były prowadzone m. in. w Terenowej Stacji Doświadczalnej Instytutu Ochrony Roślin w Rzeszowie. Dowiodły one, że z powodu zbyt późnego wykrycia ćmy i braku wiedzy o tym, że w ciągu roku rozwija ona kilka pokoleń (dwa - trzy), znikają bezpowrotnie krzewy liczące po kilkadziesiąt i więcej lat. W południowej Polsce znany jest przypadek całkowitego zniszczenia żywopłotu z bukszpanu w ciągu dwóch tygodni.
Naukowcy zwracają uwagę na to, że szkodniki są odkrywane dopiero wtedy, gdy dotrą do obrzeży krzewu i zewnętrzne liście oraz młode pędy zaczynają usychać, a cały krzew śmierdzi i pokrywa się pajęczyną. Tymczasem gąsienice ćmy zwykle zaczynają szkodzić od wnętrza krzewu, gdzie mało kto zagląda.
Teraz pojawiło się pierwsze pokolenie motyli, które złoży jaja na liściach bukszpanu. Gąsienice, które wylęgną się z jaj rozpoczną żerowanie na liściach i młodych pędach wytwarzając obficie przędzę.

Zgodnie z instrukcją Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa, w razie odkrycia szkodnika, należy umieścić pod krzewem plandekę, folię budowlaną, itp. i wytrząsać rośliny, a zebrane w ten sposób jaja i gąsienice zniszczyć, np. przez spalenie. Porażony krzew trzeba przeglądać co dwa tygodnie. Jeśli nie mamy problemu z ćmą bukszpanową, co dwa tygodnie powinniśmy się przyjrzeć swoim roślinom, czy ta sytuacja się nie zmieniła.
PIORiN informuje, że najprostszym zabiegiem jest usuwanie i palenie porażonych gałęzi oraz żerujących na nich gąsienic:

- Zabieg ten jest jednak mało skuteczny i może być zastosowany przy niewielkim nasileniu występowania szkodnika na niedużej liczbie roślin, np. w ogrodzie i na balkonie. W ogrodach doraźnie można wypłukiwać gąsienice strumieniem wody z węża ogrodniczego. Znacznie skuteczniejsze są zabiegi za pomocą środków ochrony roślin zarejestrowanych do stosowania przeciwko ćmie bukszpanowej, takich jak biologiczne insektycydy dopuszczone do obrotu przez MRiRW.

Jak wygląda ćma bukszpanowa i jej gąsienice? Jakie zniszczenia powoduje? Zobaczcie w naszej galerii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pierwsze naloty ćmy bukszpanowej w regionie. Wkrótce zacznie składać jaja. Można wytrząsać i wypłukiwać krzewy - Gazeta Pomorska

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto