Zobacz wideo: Ten region w Polsce jest już wolny od koronawirusa.
<br>
Ostromecko leży w gminie Dąbrowa Chełmińska w powiecie bydgoskim. - Zajmuję mieszkanie kolejowe. Teść i mąż byli kolejarzami. Po ich śmierci zostałam sama. Dobrze nam się tutaj mieszkało do czasu - zaczyna czytelniczka. Chodzi o drogę, która ma powstać.<br>
[polecane]21609653,21608313;1;[/polecane]<br>
<br>
Jakieś 3 lata temu lokatorka zobaczyła przez okno domu dziwny widok. - Nieznani mi panowie chodzili po moim ogródku i coś mierzyli - wspomina kobieta. - Wyszłam na dwór. Wyjaśnili, że są z geodezji, a tędy będzie przebiegać droga. Tak zdecydowały koleje, przygotowując procedurę wykupu posesji. Wcześniej żadnego pisma z informacją od PKP nie dostałam.<br>
<br>
<h2>Leśna ścieżka do domu</h2><br>
<br>
<blockquote>Nasza rozmówczyni dodaje: - Okazało się, że sąsiedzi, którzy też mają mieszkanie kolejowe i to od około 30 lat, decyzją PKP nie mogą dłużej korzystać z leśnej ścieżki, prowadzącej od drogi publicznej do ich domu, tylko będą mieli drogę z prawdziwego zdarzenia.</blockquote><br>
<br>
Tyle, że droga z prawdziwego zdarzenia ma przechodzić przez przydomowy ogródek kobiety. - I jeszcze tamtędy, gdzie stoi moja szopka, w której przechowuję m.in. opał. I tam, gdzie jest mała szklarnia - podkreśla pani. - PKP twierdzi, że budynek gospodarczy postawiliśmy my, lokatorzy, przed laty. Poza tym, szopka jest ponoć o 3 metry za duża. Nic podobnego: postawiła ją kolej. Nie my. Od zawsze tylko z niej korzystaliśmy w oparciu o umowę dzierżawę.<br>
<br>
[polecane]21599067,21596003;1;[/polecane]<br>
<br>
PKP Oddział Gospodarowania Nieruchomościami w Gdańsku informuje, że procedura geodezyjnego podziału działki została zakończona i że zrobiono to „celem realizacji przepisów dotyczących przekształceń własnościowych (...)”. - Według nowego podziału, ogród jest w części umiejscowiony na działce, która w rejestrze gruntów jest drogą dojazdową do budynków mieszkalnych. Pozostała część ogrodu i szklarnia znajdują się na działce, która figuruje w umowie dzierżawy - tłumaczy kolej. - Ponadto doszło do rozbudowy budynku gospodarczego, na który PKP SA nie wyraziła zgody. <br>
<br>
- <b>To nie jest samowolka</b> - zarzeka się emerytka. - Szopka stoi od czasów wojny. Przecież w jej ścianach było widać ślady po kulach. My wprowadziliśmy się tutaj później. <br>
<br>
Radosław Ciechacki, wójt gminy Dąbrowa Chełmińska, w sprawę również się zaangażował. - Na mapkach, dostarczonych nam przez kolej, czyli właściciela nieruchomości, nie było naniesionych budynków gospodarczych. W rzeczywistości one natomiast stoją.<br>
<br>
<h2>Nowe granice drogi w Ostromecku</h2><br>
<br>
<blockquote>Pan wójt pofatygował się do mieszkanki gminy. - Porównaliśmy dane na mapach, sporządzone przez geodetę na zlecenie kolei, ze stanem faktycznym. Nowo wyznaczone granice kolidują z istniejącymi budynkami gospodarczymi. </blockquote><br>
<br>
Ciechacki widzi jeszcze możliwość rozwiązania. - Skoro obecnie mieszkańcy korzystają z leśnej dróżki, porozmawiam z panem nadleśniczym, co się da w tej kwestii zrobić.<br>
<br>
Pani kończy: - Całe moje serce jest w Ostromecku i serce włożyłam w ten ogródek. Niech koleje też podchodzą do ludzi z sercem.<br>
<br>
<center><b>Polecamy</b></center><br>
[g]8280144[/g]<br>
[sonda]13653[/sonda]<br>
,embed.html
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?