Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plaża i plac do rekreacji na bydgoskich Glinkach to nietrafiona inwestycja? Teren okupują pijacy

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Na Glinkach ma w ramach Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego powstać plaża i plac zabaw. Inwestycja budzi kontrowersje, bo teren w tej chwili jest okupowany przez pijaków. Niektórzy mówią o marnowaniu miejskich pieniędzy. W tym miejscu jest już teren rekreacyjny - nieco zapomniany i demolowany.
Na Glinkach ma w ramach Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego powstać plaża i plac zabaw. Inwestycja budzi kontrowersje, bo teren w tej chwili jest okupowany przez pijaków. Niektórzy mówią o marnowaniu miejskich pieniędzy. W tym miejscu jest już teren rekreacyjny - nieco zapomniany i demolowany. Dariusz Bloch
Na Glinkach ma w ramach Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego powstać plaża i plac zabaw. Inwestycja budzi kontrowersje, bo teren w tej chwili jest okupowany przez pijaków. Niektórzy mówią o marnowaniu miejskich pieniędzy.

Zobacz wideo: Smaki Kujaw i Pomorza - Sezon 4 odcinek 22

od 16 lat

- Przecież tam już jest boisko do siatkówki - słyszymy od mieszkańca osiedla Glinki - Po co marnować pieniądze na kolejne? Zbudowano wokół niego tor dla rolkarzy, ale po co? Żeby realizować fanaberie dziadków z rady osiedla? O wiele istotniejsza byłaby droga dla rowerów wzdłuż ulicy Dąbrowa, bo tamtędy przemieszczają się ich setki! O wypadek naprawdę nie jest trudno.

Czterysta metrów piasku

Ratusz chwali się, że mieszkańcy z osiedla Glinki-Rupienica zyskają nowe miejsce do rekreacji. Plac zabaw i plaża mają powstać między ul. Gniewkowską, Cmentarną, a Płowiecką. To kolejne inwestycje z Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego na tym osiedlu po torze rolkarsko-rowerowym i boisku do siatkówki plażowej.

Plac zabaw będzie wyposażony w sprzęt do street workoutu, mini-przeplotnię oraz sześciokąt wielofunkcyjny z atrakcjami dla dzieci i młodzieży. Poszukujący wrażeń na wysokości znajdą też coś dla siebie. Na placu powstanie słup do wspinania i wieża wspinaczkowa. Teren 377 m kw. zostanie wypełniony piaskiem.

Do obu inwestycji doprowadzone zostaną chodniki z betonowymi obrzeżami. Rosnące do tej pory krzewy głogu i ligustru pospolitego będą wyrównane i przycięte. Do odnowienia wyznaczono 180 m kw. krzewów. Plac zabaw i plaża będą otoczone karbowaną folią. Obok miejsc z piaskiem powstanie podest, który ma pełnić funkcje niewielkiej sceny. Mieszkańcy planują w tej okolicy organizację konkursów w puszczaniu latawców oraz innych imprez plenerowych.

Raj dla pijaków

- W tej chwili to jest totalnie zarośnięty tereny, który stał się siedzibą dla miejscowych pijaków - uważa inny mieszkaniec osiedla. - To obszar dla nich wymarzony - chaszcze, nikt nikogo nie widzi. Jakiś czas temu postawiono tam dwie budki - one też są okupowane przez pijaków, a nie tylko tych, którzy po prostu chcą usiąść i coś przekąsić. Myślę, że straż miejska powinna bywać tam częściej. Poza tym - co to za idiotyzm - plaża, jak tam nie ma dostępu do wody.

To też była inwestycja z wcześniejszych edycji Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego. Mieszkańcy osiedla Glinki–Rupienica zadecydowali o budowanie boiska do siatkówki plażowej, polany rekreacyjnej oraz 670-metrowego toru dla rolkarzy, okalającego rekreacyjny teren. Nowa inwestycja ma powstać w ciągu trzech miesięcy. Prace rozpoczną się od robót ziemnych i przygotowawczych. Niezbędne będzie wyrównanie terenu, dosypanie nowej ziemi oraz wykarczowanie dzikiej roślinności. Wykonawca będzie miał trzy miesiące na zrealizowanie projektu od zawarcia umowy. Do końca lipca powinna zostać wyłoniona firma, która wykona prace.

Paryż też demolują

- Ludzie potrzebują terenów rekreacyjnych. Dewastacje zdarzają się wszędzie. Proszę spojrzeć na Paryż, którego centrum zdemolowano podczas strajku "żółtych kamizelek". Wojny przynoszą też zniszczenia, to, co tam się dzieje obecnie naprawdę jest niewielkim ułamkiem dewastacji. Trzeba ludzi edukować, albo się zachowują jak bydlęta, albo nie. To jest też nasza rola - mówi "Expressowi Bydgoskiemu" Krzysztof Laskowski, przewodniczący Rady Osiedla Glinki-Rupienica.

Na mapie zagrożeń

Straż miejska patroluje ten teren od mniej więcej półtora roku. W 2020 interweniowała 14 razy, w ubiegłym - 33. - Interwencje dotyczyły spożywania alkoholu - mówi Arkadiusz Bereszyński, rzecznik bydgoskich municypalnych. - Od początku tego roku mieliśmy tam trzy interwencje, wszystkie przeprowadzone z naszej inicjatywy. Zgłoszeń od mieszkańców nie było. Przypominam jednak o możliwości zgłaszania podobnych zdarzeń pod numer telefonu 986 lub 112.

Terenem tym interesuje się też policja - został umieszczony na policyjnej mapie zagrożeń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto