Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po węgiel z zaświadczeniem. Jak tańszy opał będzie dystrybuowany w Bydgoszczy?

Jarosław Więcławski
Jarosław Więcławski
Klienci wydzwaniają do składów opału w sprawie tańszego węgla.
Klienci wydzwaniają do składów opału w sprawie tańszego węgla. Grzegorz Olkowski/materiał ilustracyjny
W składach opału w Bydgoszczy rozdzwoniły się telefony – klienci pytają o węgiel w niższych cenach. Prawdopodobnie będzie można go odebrać w 4 punktach po okazaniu zaświadczenia z urzędu, ale ratusz na razie nie wydał w tej sprawie komunikatu.

Zobacz wideo z drona: Rozbiórka starego wiaduktu na Armii Krajowej w Bydgoszczy

od 16 lat

W środę 2 listopada prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę dotyczącą dystrybucji węgla przez samorządy. Na mocy wprowadzonych przepisów gminy i związki gminne będą mogły kupować opał za maksymalnie 1,5 tys, zł za tonę (do ceny nie wlicza się kosztów transportu paliwa stałego) i sprzedawać go mieszkańcom za kwotę nie wyższą niż 2 tys. zł.

To ile węgla nabędą poszczególne samorządy zależy od zapotrzebowania. Gminy w regionie, jak Osielsko czy Białe Błota, już wcześniej ogłosiły przeprowadzenie ankiety, aby oszacować, jak duże są potrzeby mieszkańców i ile opału powinny zamówić. Samorządy muszą podpisać umowę z podmiotem, który wprowadza węgiel do obrotu i odebrać go z miejsca jego składowania.

Węgiel w preferencyjnej cenie będą mogły zakupić od gmin osoby uprawnione do uzyskania dodatku węglowego. Warunek to m.in. posiadanie w gospodarstwie domowym głównego źródła ogrzewania takiego jak kocioł na paliwa stałe i wskazanie go w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Wnioski w sprawie dodatku można składać najpóźniej do 15 kwietnia 2023 r. Mieszkańcy od kilku dni wydzwaniają do składów opału, aby dowiedzieć się, od kiedy będzie można nabyć węgiel w niższej cenie, lecz nie uzyskują konkretnej odpowiedzi.

W czwartek 3 listopada zapytaliśmy Urząd Miasta o szczegóły i zasady zakupu oraz dystrybucji węgla. Do czasu zamknięcia wydania nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Ratusz nie wydał dotychczas żadnego komunikatu w tej sprawie. Z rozmów z właścicielami składów opału w Bydgoszczy dowiadujemy się, że rozmowy z miastem w sprawie dystrybucji prowadzone były już wcześniej. Nie wszyscy byli zainteresowani taką formą sprzedaży. Odbiór węgla ma być możliwy w czterech bydgoskich składach opału, w tym przy ul. Przemysłowej (Mobiletrans) i Grunwaldzkiej (Factum).

Chętne osoby, które będą chciały zakupić węgiel będą musiały zgłosić się do urzędu miasta, który sprawdzi czy przysługuje im dodatek węglowy. Jeśli zostanie to potwierdzone, będą mogli oni opłacić zakup. Limit dla jednego gospodarstwa domowego to 1,5 tony do końca roku i 1,5 tony od 1 stycznia. W jakiej dokładnej cenie (maksymalnie do 2000 zł) oraz skąd będzie pochodził opał (np. Kolumbia, Kazachstan, Mozambik) na razie nie wiadomo. Szczegóły zawarte będą w umowie dotyczącej zakupu węgla przez Bydgoszcz.

Klienci są zagubieni, nie mają pojęcia, gdzie to mają wszystko załatwiać. Mamy mnóstwo telefonów – słyszymy w jednym z bydgoskich składów. Duże zainteresowanie potwierdzają także właściciele innych punktów. Zdarzają się sytuacje, gdy niektórym mieszkańcom skończył się już opał, ale wstrzymują się z zakupem do czasu wpuszczenia na rynek tańszego produktu.

Oszuści nie śpią

Zdaniem właścicieli, którzy będą dystrybuować węgiel w preferowanych cenach, przewidziany sposób jest bardzo przejrzysty i pozwoli na uniknięcie niepotrzebnego zamieszania czy prób oszustw. Składy są przygotowane na przyjęcie klientów i czekają na dyspozycje, od kiedy mogą rozpocząć proces dystrybucji.

Wprowadzenia ustawy nie przegapili oszuści, którzy korzystając z okazji, postanowili zarobić. – Od 4 tygodni złodzieje podają się za nasz skład opału i sprzedają węgiel, ekogroszek karlika, na Facebooku. Mówią, że nie chcą pieniędzy za węgiel, ale za jego transport, czyli 200 zł od tony – ludzie wpłacają pieniądze, a potem przyjeżdżają do nas po opał – mówi nam Lucyna Czelińska, współwłaścicielka ze składu opału P.U.H. „Mobiletrans”.

Sprawa została zgłoszona na policję. Proceder nadal trwa, bo wciąż zgłaszają się rozżaleni klienci, choć ich pretensje, a czasem nawet wyzwiska, do właścicieli są nieuzasadnione. – Posiadamy własny transport za który nie pobieramy żadnych zaliczek. Zamówienia przyjmujemy telefonicznie a płatność odbywa się u kierowcy gotówką bądź kartą – przestrzegają właściciele na swojej stronie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Po węgiel z zaświadczeniem. Jak tańszy opał będzie dystrybuowany w Bydgoszczy? - Express Bydgoski

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto