Pociąg do sztuki. Cosmic Underground w Bydgoszczy [zdjęcia]

Cosmic Underground. Nowy projekt Instytutu B61 [program]

Cosmic Underground to pociąg pełen artystów, który przemierza Europę od estońskiego Tallina, aż do słonecznej Portugalii. Twórcy zatrzymują się w kolejnych miastach i prezentują niecodzienne show. W ramach akcji przygotowano instalacje audiowizualne, teatralne performance i muzyczne happeningi, umieszczone w dziesięciu towarowych wagonach.

Sztuka wcale nie na bocznym torze

Skład odwiedził już Rygę i Wilno. Wczoraj dotarł do Bydgoszczy. - To jest super. Najlepszy jest element zaskoczenia - opowiada Mateusz przechodząc z jednego wagonu do drugiego.

Wagony pełne tajemnic

Uczestników akcji prowadził tajemniczy naukowiec w białym kitlu, a cała impreza utrzymana była w klimacie naukowego eksperymentu. - Przekraczacie granicę za którą sekunda może trwać rok, a 10 lat może zlecieć niczym minuta - opowiadał. „profesor”. - Nie jest to mój pierwszy eksperyment Intytutu B61, w którym biorę udział. Nie wiem jednak, czego mogę się spodziewać. Namawiam moich znajomych z innych miast na trasie Cosmic Underground, aby brali udział w tym projekcie i poszli na to „w ciemno” - opowiada Gosia Dziemitko. - Najważniejsza jest niespodzianka - dodaje.

W jednym z wagonów w kompletnej ciemności odbył się koncert na ludzkie oddechy i szepty. W innym, dwóch wokalistów w garniturach rozpoczęło swój szalony performance w rytm muzyki dubstep i synthpop. Uczestnicy akcji do ostatnich chwil nie mieli pojęcia, co się wydarzy za moment.

30 artystów w 1 godzinę

W imprezie uczestniczyło 30 artystów z Estonii, Portugalii i Polski. - Projekt jest wyjątkowy. Polega na tym, iż jest to artystyczna podróż kolejowa łącząca dwa bieguny Europy - Wschód i Zachód - podaje Jan Świerkowski z Fundacji Platon i Instytutu B61, który jest pomysłodawcą, reżyserem i producentem Cosmic Underground. - Jest to nie tylko wydarzenie artystyczne, ale również ogromne wyzwanie logistyczne - ze względu na różnicę szerokości torów na wschodzie, zachodzie i w Europie środkowej. Pokonując wszystkie trudności pokazujemy, że Europa nie ma granic.

Wśród artystów są także twórcy z naszego regionu: Tomasz Cebo - uczestnik programu Must Be the Music i postać toruńskiej sceny alternatywnej, Tomasz Wojtaniec - bydgoski reżyser i montażysta filmowy, Dominik Smużny - znany toruński performer i rzeźbiarz oraz jeden z pomysłodawców Instytutu B61. O muzyczne wrażenia zadbali m.in. muzycy zespołu Sofa oraz raper i wokalista L.U.C, znany z Kanału Audytywnego. Ten ostatni, w jednym z wagonów wyłonił się spod ziemi, nagrał klaskanie oraz głosy dwójki ochotników i na podstawie tego zagrał energetyczny minikoncert.

Instytut z tradycjami

Wczorajsze przedsięwzięcie to nie pierwszyzna dla Instytutu B61. Miłośnicy kultury z regionu mogą kojarzyć wcześniejsze imprezy, które odbyły się m.in. w podbydgoskim Ostromecku i okolicach Torunia. Akcje zrobione były z rozmachem, a ich klimat był zwykle tajemniczy. Podobnie jak wczoraj, widzowie do ostatnich chwil nie wiedzieli, co spotka ich podczas spektaklu.

Pociąg wyruszył już w dalszą drogę. W drodze do Portugalii odwiedzi jeszcze Poznań, Legnicę, Wrocław, Jelenią Górę, Warszawę oraz Toruń. W mieście Kopernika zatrzyma się 19 października i zostanie tam trzy dni. Bilety na imprezę są darmowe. Szczegóły znajdziecie na www.cosmicunderground.eu.

Zobacz też:
Wielka Wioślarska o Puchar Brdy	Handlowa Dworcowa w Bydgoszczy	Festiwal Prapremier 2012 trwa	Szlachetna Paczka szuka wolontariuszy
Dołącz do MMBydgoszcz.pli napisz artykuł! Poinformuj nas, co się dzieje w mieście. Pochwal się swoimi zdjęciami, komentuj wpisy i załóż własnego bloga!
» dodaj artykuł	» dodaj zdjęcia	» dodaj wydarzenie	» dodaj wpis do bloga