Rok 2012 zaczął się bardzo dobrze dla bydgoskich rowerzystów, bo władze miasta ogłosiły budżet, w którym znalazło się ponad 12 mln zł na infrastrukturę rowerową.
Do końca października br. w naszym mieście miało pojawić się ok. 20 km nowych dróg dla cyklistów. Obecna sytuacja pokazuje jednak, że większość tych inwestycji nie zostało zrealizowanych. Największa z nich, która doszła do skutku – droga z Fordonu do Myślęcinka od początku budzi zastrzeżenia jej użytkowników ze względu na złą nawierzchnią, która szybko została zniszczona przez quady i konie.
Jeszcze więcej kontrowersji wzbudził kontrapas, który został już zamknięty i jego przyszłość stoi pod wielkim znakiem zapytania. Czy więc rowerzyści mają powody do zadowolenia?
- Władze Bydgoszczy obiecały zrealizowanie określonych inwestycji do końca października i pod koniec roku widzimy, że większość tych planów pozostała na papierze. W najbliższych tygodniach dokładnie porównamy wydatki planowane i poniesione na te elementy infrastruktury rowerowej, a także zbadamy los niezrealizowanych inwestycji. Ogłaszanie przez władze miasta, że Bydgoszcz ma największy budżet rowerowy, a później niewywiązywanie się z tych obietnic jest niedopuszczalne
– uważa prezes Stowarzyszenia Bydgoska Masa Krytyczna, Wojciech Bulanda.
czytaj dalej >>>>>>>>>>
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?