Podsumowanie sportowego weekendu

PTPS Piła – Centrostal Bydgoszcz 3:0 (25:21, 25:21, 25:22)

To spotkanie miało wyglądać zdecydowanie inaczej, ponieważ miał to być przełom ośmioletniego fatum jakie ciąży nad zespołem z Bydgoszczy. Właśnie od tylu lat bydgoszczankom nie udało się wygrać spotkania w pilskiej hali. Mecz zapowiadał się bardzo ciekawie, bowiem pilanki spisywały się niezbyt dobrze w rozgrywkach PLK, natomiast bydgoszczankom szło to całkiem nieźle. Bydgoscy fani, którzy przybyli na to spotkanie w sile 80 osób, nie wyobrażali sobie takiego wyniku. Jednakże w grze pałacanek zabrakło przyjęcia i to było głównym powodem porażki. Pozostaje nam tylko czekać na kolejne spotkanie w Pile i tym razem może zwycięstwo.

AZS Częstochowa – Delecta Bydgoszcz 3:0 (25:19, 25:15, 25:22)

Ten wynik również był dla sympatyków bydgoskiej siatkówki niespodziewany. Wszyscy liczyli, że po dobrym mecz ze Skrą Bełchatów, bydgoszczanie pokażą na co ich stać i udowodnią, że ta drużyna ma ogromny potencjał. Tak się jednak nie stało. Chemik przegrał spotkanie prawie bez walki. Mimo udanego początku drugiego seta i dość dobrej gry, gospodarze zdołali odrobić skromną przewagę oraz wygrać zdecydowanie partię do 15. Trzeci set pojedynku to zdecydowanie najciekawsza odsłona tego spotkania, a w szczególności jego końcówka. Bydgoszczanie zdołali dogonić rywali na jeden punkt, ale popełniając błędy własne zaprzepaścili swoje szanse na wygranie seta.

Energetyk Gryfino - AZS UKW Bydgoszcz 26:23 (12:12)

To było ważne spotkanie dla naszych szczypiornistów, ponieważ chcieli oni zrehabilitować się po ostatniej porażce przed własną publicznością. Po pierwszej połowie wszystko było na dobrej drodze. W spotkaniu był remis, bydgoszczanie grali w miarę dobrze i mogłoby się wydawać, że jest szansa na wygraną. Czar prysnął w końcówce spotkania, kiedy lepsi okazali się gospodarze, którzy potrafili narzucić własny styl gry i rozstrzygnąć mecz na swoja korzyść.

Tur Bielsk Podlaski - KPSW Astoria Bydgoszcz 83:93 (30:25, 19:22, 18:29, 16:17)

Kolejne ligowe zwycięstwo Astorii Bydgoszcz. Tym razem nasi koszykarze pokonali Tur Bielsk Podlaski. O zwycięstwie zadecydowała głowie trzecia kwarta i dobra skuteczność naszych koszykarzy. Było to dziewiąte zwycięstwo bydgoskich zawodników, którzy jak do tej pory przegrali tylko jedno spotkanie. Czego chcieć więcej? Tylko awansu! Miejmy nadzieję, że "Asta" będzie spisywała się tak do końca sezonu.

AZS Gdańsk - Kadus Bydgoszcz 51:72 (12:18, 10:24, 18:16, 11:14)

Również koszykarki wprawiły nas w dobry nastrój wysoko wygrywając w Gdańsku kolejny mecz ligowy. Decydująca w tym spotkaniu była wygrana przez bydgoszczanki druga kwarta spotkania. Wygrywając to spotkanie koszykarki z Bydgoszczy umocniły się na pozycji lidera. Już od przyszłego tygodnia zaczynają się mecze rewanżowe, bowiem te zmagania były ostatnim spotkaniem pierwszej rundy.