Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podwórkowe zabawy Stumilowego Lasu

Ewa Piątek
Ewa Piątek
Od lipca do końca sierpnia trwa akcja "Dom Kultury na Kółkach". MM-ka odwiedziła jedno z rozbawionych podwórek, by porozmawiać z dziećmi i instruktorką, Basią Grzybowską. Dom Kultury na KółkachBy: mmbydgoszcz

12 sierpnia przy ul. Stolarskiej na Kapuściskach redakcja MM-ki zastała gromadę dzieci w różnym wieku, rysujących i bawiących się pod okiem Basi Grzybowskiej, studentki pedagogiki, działającej w Stowarzyszeniu Stumilowy Las, aktywnej także w niezależnym środowisku teatralnym. Rozmowy i zdjęcia przerodziły się w spontaniczne miniwarsztaty MM-kowe, podczas których dzieci miały okazję sprawdzić się w działaniu przed kamerą, prowadząc wywiad i udzielając odpowiedzi na zadane przez koleżanki i kolegów pytania.

To już czwarta edycja organizowanego przez Stowarzyszenie Stumilowy Las projektu "Dom Kultury na Kółkach", w ramach którego instruktorzy odwiedzają bydgoskie podwórka i blokowiska kolorowym barakowozem i proponują dzieciom zabawę. Kilka razy w miesiącu dzieci mają okazję m.in. lepić naczynia z gliny, wykonywać ceramiczne kubki, rysować, tworzyć teatralne maski, żelowe tatuaże czy spędzać czas na grach i zabawach teatralno – ruchowych. Organizator, oprócz materiałów na zajęcia, zapewnia dzieciom słodycze przekazane przez Fabrykę Wyrobów Cukierniczych JAGO. Projekt finansowany jest przez Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego, partnerem stowarzyszenia jest MDK nr 4. Wsparciem służą też Miejskie Wodociągi i Kanalizacja w Bydgoszczy, dowożąc barakowóz na wyznaczone podwórka.

Jak opowiada Basia Grzybowska, idea projektu żyje już kilka lat. Od 2004 roku stowarzyszenie dysponuje barakowozem, który umożliwia prowadzenie zajęć niezależnie od pogody. Regularnie organizuje ono wakacyjne zabawy na podwórkach przy ulicach Stolarskiej i Sygnałowej, co stwarza dzieciom okazję do systematycznej pracy nad umiejętnościami, kreatywnością i wzajemnymi relacjami. Dzieci spontanicznie korzystają z okazji, by twórczo spędzić czas wolny:
- Bardzo chętnie przybiegają, by się bawić. Nie informujemy ich wcześniej, że się pojawimy, same przybiegają, kiedy widzą barakowóz – opowiada Basia Grzybowska i dodaje, że stowarzyszeniu zależy na dotarciu do dzieci, które są na podwórku w czasie wakacji:
- Nie chcemy organizować specjalnych zajęć i zwoływać dzieci w konkretne miejsce, tylko pojawić się w samym centrum podwórkowych zabaw i działać.

Ze zgromadzonych podczas zajęć rysunku prac i z tekstów dzieci o nich samych ma powstać pamiątkowy folder. Jak podkreśla Basia Grzybowska, zachęcanie dzieci do dialogu o nich samych jest ważnym założeniem programu:
- Chcemy spotkać się z dziećmi, porozmawiać. W dzisiejszych czasach to niemożliwe, by ktoś obcy wszedł na podwórko i rozmawiał z dziećmi. My mamy taką szansę i podczas wspólnego rysowania, czy lepienia w glinie, poznajemy siebie nawzajem.

Wybrane podwórka to te, na których widujemy dużo dzieci, a których okolica nie proponuje dzieciom interesujących sposobów spędzania czasu z rówieśnikami:
- Niedaleko jest świetlica, ale dużo dzieci pozostaje na podwórku, dlatego my tu jesteśmy. Podwórko na Sygnałowej natomiast jest pod lasem i nie ma tam żadnego domu kultury. Jest za to fajna, zgrana grupa dzieci, dla której warto zorganizować zabawę.

Pomysł Stumilowego Lasu doceniają nie tylko dzieci, ale także rodzice. Instruktorzy "Domu Kultury na Kółkach", przy pomocy ulotek informują mieszkańców o działaniach odbywających się na podwórku, by nie martwili się oni o swoje pociechy. Niektórzy dorośli przychodzą z dziećmi, zwłaszcza z tymi najmłodszymi, chętnie rozmawiają i proponują prowadzącym zajęcia kawę.


**


 

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto