Jeszcze w piątek usuwali ostatnią usterkę w aucie. - Gdyby się nie udało, byłby kłopot, bo auto jechało tylko na gazie, a na benzynie gasło - opowiada Maciej Szumiński, który z Michałem Kordowskim i Pawłem Barańczakiem jadą polonezem caro wyprodukowanym w FSO do Hiszpanii.
Ekipie udało się przekonać darczyńców do przekazania na rzecz akcji 1000 zł. - To pieniądze, które trafią do potrzebujących dzieci - dodaje Paweł.
Za paliwo na całą trasę, wszelkie potrzebne części zamienne, auto i inne wydatki związane z rajdem sami płacą. - Choć Zespół Szkół Samochodowych pomógł nam w przygotowaniu poloneza do trasy - podkreśla Maciej.
W Lloret de Mar, na mecie na północy Hiszpanii chcą być 18 września. A potem? - Zwiedzimy Barcelonę i wracamy - zapowiada Michał.
Agata Kozicka
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?