Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pół dnia naprawiali światła, w które w sobotę wjechał tir

Redakcja
A. Muszyński/ Gazeta Pomorska
Policjanci kierowali wczoraj ruchem na skrzyżowaniu ul. Kamiennej i Wyszyńskiego. W sobotnią noc bramownicę staranował tam tir.

Pomimo wyłączenia sygnalizacji świetlnej, na jednym z najbardziej ruchliwych skrzyżowań w Bydgoszczy nie tworzyły się korki.  Prace nad wymianą zniszczonej bramownicy, na której umieszczone są sygnalizatory trwały od godz. 9.30 do 15. - Jej uszkodzenia były na tyle poważne, że zagrażała bezpieczeństwu drogowemu - mówi Wojciech Nalazek, naczelnik wydziału inżynierii ruchu Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

Początkowo drogowcom nie śpieszyło się z zaplanowaniem prac. - Jednak po oględzinach przeprowadzonych przez inspektorów podjęliśmy decyzję o niezwłocznej wymianie uszkodzonej konstrukcji -  tłumaczy Nalazek.

Jak nam powiedziano, bramownica mogła się odkształcić i w każdej chwili runąć na ulicę. Mimo utrudnień w ciągu dnia nie doszło do żadnej kolizji na skrzyżowaniu, a ruchem kierowała policja. - Zdarzenie miało miejsce w sobotę 40 minut po północy - wyjaśnia asp. Przemysław Słomski  z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Osiemnastoletni kierowca kii wjeżdżając na skrzyżowanie nie ustąpił pierwszeństwa. Prowadzący iveco, chcąc uniknąć zderzenia, zjechał z drogi i uderzył w sygnalizację świetlną. Nikomu na szczęście nic się nie stało.

Uczestnicy wypadku byli trzeźwi, a młodego mieszkańca Nakła może czekać sprawa w sądzie.

Katarzyna Dworska

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto