2 z 8
Poprzednie
Następne
Polityczne absurdy ostatnich tygodni. Politycy przechodzą samych siebie!
Gdańsk 3 czerwca - prezydent Aleksandrę Dulkiewicz spotkała niemiła niespodzianka, podczas gdy chciała przywitać premiera przy Stoczni Gdańskiej. Drogę zagrodzili jej ochroniarze. Premier Mateusz Morawiecki nie chciał z nią rozmawiać. Aleksandra Dulkiewicz zapraszała Mateusza Morawieckiego do Okrągłego Stołu. Premier wzruszył ramionami: "W sali BHP mamy uroczystość". Internauci mówią, że "wiochą zajechało", ale może premier wystraszył się atrakcyjnej brunetki? Bo na wsi gość w dom, Bóg w dom. I impreza się rozkręca z poprawinami.