Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polonia Bydgoszcz walczy o utrzymanie się w I lidze. Jerzy Kanclerz: Nie takie rzeczy już widziałem

Magdalena Zimna
Magdalena Zimna
Jeszcze nie świętujemy, bo sport bywa zaskakujący. Mobilizujemy siły na dwa mecze i obronę miejsca w pierwszej lidze - mówi Jerzy Kanclerz, prezes Polonii Bydgoszcz, przed końcówką sezonu.

Jeszcze niedawno nastroje w bydgoskim klubie były bardzo pesymistyczne. Abramczyk Polonia była ostatnia w lidze, a nadzieje na utrzymanie topniały z każdym żużlowym weekendem. W dużo lepszym położeniu wydawał się być Lokomotiv - wygrał dwumecz z Polonią i był wyżej w tabeli. Miał też bardziej - wydawałoby się - sprzyjający kalendarz startów. Niespodziewanie jednak Łotysze przegrali u siebie z Unią Tarnów i Ostrovią. Gdy więc poloniści pokonali u siebie tarnowiskie „Jaskółki”, awansowali na 7. pozycję w tabeli. Teraz maja punkt przewagi i dwa mecze do rozegrania.

Pierwszy już w piątek - zaległy, wyjazdowy z Orłem Łódź (godz. 16.30, transmisja w nSport+), raczej bez szans na powodzenie. Rywale to druga siła na pierwszoligowym froncie i w konfrontacji z bydgoską ekipą nie powinni mieć większych problemów ze zwycięstwem.

Drugie spotkanie poloniści rozegrają w niedzielę na swoim torze z Ostrovią (godz. 13.30, transmisja w nSport+). I tu cel jest jasno określony - wygrać i to najlepiej za trzy punkty, bo taki wynik da bydgoskiej ekipie pewność, że zostaną w lidze.

Trzeba pokonać rywali różnicą większą niż 16 punktów, a wtedy nie będzie trzeba nawet śledzić tego, co dzieje się w Daugavpils. Tam ostatnią szansę na odwrócenie sytuacji będzie miał Lokomotiv. Łotysze mają trudne zadanie, bo ich rywalem będzie Orzeł Łódź (niedziela, godz. 14.0).

W pierwszym meczu w Łodzi gospodarze wygrali aż 57:33 i w rewanżu też będą faworytami, ale...

- To tylko sport, nie takie rzeczy już widziałem - mówi Jerzy Kanclerz. - Dlatego jeszcze nie świętuję, czekam na wszystkie wyniki. Musimy postawić „kropkę nad i”, wtedy będę mógł odetchnąć. Nie chcę pisać czarnych scenariuszy, jestem po prostu ostrożny. Przecież jeszcze niedawno sam zastanawiałem się, co będzie po ewentualnym spadku. Dziś jesteśmy w lepszej sytuacji niż Lokomotiv, ale wciąż bez gwarancji, że zostajemy w lidze. Do Łodzi jedziemy walczyć o zwycięstwo, choć szczerze trzeba sobie powiedzieć, że nasza wygrana tam byłaby dużą niespodzianką. Mobilizujemy się też na ostatni mecz w Bydgoszczy, bo nie chcemy denerwować się tym, co będzie działo się w Daugavpils.

eWinner I liga
13. kolejka - piątek (2.10) Orzeł Łódź - Abramczyk Polonia Bydgoszcz (godz. 16.30, nSport+); sobota (3.10): Ostrovia Ostrów - Start Gniezno (godz. 16.30).
14. kolejka - niedziela (4.10): Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Ostrovia Ostrów (godz. 13.30, nSport+); Lokomotiv Daugavpils - Orzeł Łódź (godz. 14.00); Unia Tarnów - Wybrzeże Gdańsk (godz. 16.00); poniedziałek (5.10): Start Gniezno - eWinner Apator Toruń (godz. 19.15, nSport+).

Świetny mecz, wielkie emocje i głośny doping z obu stron. Takie były derby koszykarzy Polski Cukier Toruń - Enea Astoria Bydgoszcz. Byliście w Arenie Toruń? Poszukajcie się na naszych zdjęciach!

Na następnych zdjęciach kolejne obrazki z trybun. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

Kibice na meczu Polski Cukier Toruń - Enea Astoria Bydgoszcz...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto