Polskie produkty przeciwko japońskiej chmurze

Każdy obawia się o swoje zdrowie. Zdania ekspertów, których wypowiedzi mają ton uspokajający nie przekonują wystarczająco. Tym bardziej, że w mediach pojawiają się również opinie niezależnych ekspertów i obserwatorów, którzy wypowiadają się zupełnie przeciwnie. Ponieważ raz się słyszy o zagrożeniu, a innym razem apele o zachowaniu spokoju, Polacy na własną rękę starają się zaopatrzyć w preparaty, które mają chronić przed napromieniowaniem. Dochodzi nawet do takich sytuacji, że szukają w Internecie przepisów, które umożliwią im samodzielne przygotowanie płynu Lugola, ponieważ tego najpopularniejszego środka w aptekach już nie ma. Jednak można sięgnąć po inne, bardziej cywilizowane sposoby jodowania organizmu.

Jedną z wielu medycznych funkcji nowoczesnych urządzeń czyszcząco-filtrujących jest jodowanie. Za przykład może nam posłużyć polskie urządzenie POWERMED, które na początku tego roku zdobyło międzynarodowy certyfikat TÜV, potwierdzający jego skuteczność w walce z alergią, wirusami grypy i wieloma bakteriami powodującymi choroby. W tym momencie jednak jego funkcje dodatkowe stały się najistotniejszym walorem, przydatnym w zapobieganiu skutkom promieniowania.

Zobacz więcej: Powermed i Zabłocka chronią przed zagrożeniem radioaktywnym
http://www.jaalergik.pl/powermed-i-zablocka-chronia-przed-zagrozeniem-radioaktywnym_aktualnosci-tresc_154.html

Do urządzenia wystarczy nalać niewielką nakrętkę specjalnej mgiełki solankowej ZABŁOCKA, która jest również polskim produktem i bazuje wyłącznie na naturalnych składnikach. W momencie włączenia urządzenia uruchamiamy zdrowotną sesję jodową w swoim domu. Dzięki takiej sesji można nie tylko uzupełnić niedobory jodu w organizmie, ale i zlikwidować do minimum ryzyko wchłonięcia przez organizm jodu z radioaktywnej chmury. Zabłocka mgiełka solankowa była już polskim hitem na EXPO w Hiszpanii. Woda ta charakteryzuje się wyjątkowo wysoką koncentracją jonów wielu pierwiastków. W 1 litrze solanki znajduje się ponad: 110 mg jodu, 130 mg bromu, 800 mg wapnia, 400 mg magnezu. Tak bogaty skład chemiczny solanki stanowi ewenement na skalę światową, gdyż zazwyczaj stężenie jonów jodu rzadko przekracza 25 mg na litr.

Zobacz więcej: Zabłocka mgiełka jodowa - rozchwytywany eliksir
http://www.jaalergik.pl/zablocka-mgielka-jodowa-rozchwytywany-eliksir_aktualnosci-tresc_153.html

Władze Japonii zalecają swoim obywatelom, aby przyjmowały jod. Dotyczy to głównie terenów, które znajdują się w pobliżu elektrowni atomowej. Jak więc w takim wypadku ma się Polska do Japonii? Czy w ogóle istnieje zależność pomiędzy Japonią a Polską? Coraz to nowsze doniesienia o kolejnych wybuchach w elektrowni, o napromieniowanych terenach, o radioaktywnych chmurach nadciągających nad nasz kraj, pobudzają wyobraźnię. Eksperci początkowo uspokajali – do Polski miała się przedostać tylko niewielka ilość promieniotwórczych substancji, które nie zagrażają zdrowiu – jednak doniesienia z ostatniego tygodnia są coraz bardziej niepokojące. To zrozumiałe, że Polacy chcą się bronić zawczasu. Czując zagrożenie sięgają po jod. Profilaktycznie.

Jod to nie tylko środek prewencyjny zażywany w przypadku nadmiernego promieniowania. Jod stosuje się przede wszystkim, aby zapobiec rakowi tarczycy. W tym celu zaleca się wizyty nad morzem. Jednak takich kuracji nie można zapewnić sobie o każdej porze roku. Z myślą o pomocy w takich problemach powstało wielofunkcyjne urządzenie marki Powermed, jako jedno z grupy inteligentnych urządzeń domowych. Dzięki niemu można w każdym momencie, o każdej porze roku, rozpocząć zdrowotną kurację jodową. Powermed posiada również szereg innych leczniczych zalet. Nie tylko uzupełnia niedobory jodu w organizmie, ale ma również działanie przeciwalergiczne, przeciwzapalne, oczyszcza drogi oddechowe i dodatkowo relaksuje. Po kilkudziesięciu minutach pracy urządzenia powietrze w pomieszczeniach jest oczyszczone i dokładnie zjonizowane. W takim domu, w takiej atmosferze można głęboko odetchnąć i nie myśleć o problemach.

Wiele razy Polska była porównywana do Japonii, zazwyczaj na niekorzyść dla naszego kraju. Dziś nikt nie zazdrości Japończykom, wręcz przeciwnie łączymy się z nimi współczuciem i troską. Ich tragedia prawdopodobnie będzie miała wpływ na decyzje dotyczące budowy w Polsce elektrowni atomowej i chyba wszyscy w tej sytuacji będą mieli jedno na myśli – oby Polska nie była drugą Japonią.

Redakcja portalu www.jaalergik.pl

Artykuł publikowany w ramach akcji informacyjnej „Nie daj się alergii”.
Wiecej na temat akcji