Jacek Wróblewski skomentował to: "Wyższy poziom obsługi w Polomarket Bydgoszcz". Sytuacja miała miejsce w Polomarkecie na bydgoskim Czyżkówku.
Lawina komentarzy
Pod postem pana Jacka natychmiast pojawiła się lawina komentarzy, głównie pozytywnych, jak m.in.: "Super. Bardzo miło widzieć tak pomocną obsługę. Brawo dla tej Pani", "Nie każdy jest drugiemu wilkiem. Wiara w ludzi trochę odbudowana", "Wystarczy być człowiekiem i mieć serce", Super! Czapki z głów dla takiej obsługi", "Oby przykład szedł dalej".
Aż miło popatrzeć, że wśród licznych obowiązków pracownica znalazła czas, by pomóc potrzebującej osobie.
- Takie sytuacje zdarzają się u nas bardzo często. W miarę możliwości staramy się pomagać osobom starszym, chorym czy niepełnosprawnym - mówi Iwona Radtke. - Czasem coś jest za wysoko i trzeba zdjąć, czasem pokazać, gdzie coś leży na półce, a czasem zrobić z kimś zakupy. Pomagamy wszyscy, nie tylko ja: moi koledzy ze sklepu niejednokrotnie towarzyszyli osobom, którego tego potrzebowały. To dla nas norma.
Gratulacje od dyrektora regionu
Postanowiliśmy poprosić o komentarz Polomarket.
- Jako pracodawca jesteśmy dumni, że w naszych sklepach pracują tacy pracownicy jak Pani Iwona Radtke, która jest kasjerem-sprzedawcą, wykonującym swoje obowiązki głównie na stoisku owoce-warzywa w jednym z naszych bydgoskich sklepów - odpisała nam
Ewa Szul-Skjoeldkrona z biura prasowego Polomarketu. - Staramy się krzewić kulturę pomagania wśród wszystkich naszych pracowników i cieszymy się, że Pani Iwona - tak jak wielu innych pracowników Polomarketu każdego dnia - w taki sposób realizuje ją w praktyce. Podziękowania Iwonie Radtke złożył osobiście dyrektor regionu.