Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Policjanci otrzymali informację o pijanym kierowcy volkswagena, który jechał całą szerokością ul. Bestwińskiej w Czechowicach-Dziedzicach. Odbijał się od krawężników, skutecznie utrudniając jazdę innym kierowcom. Policjanci z drogówki zauważyli sprawcę i ruszyli za nim w pościg.
- Kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe. Dodał gazu i rozpoczął ucieczkę przed pościgiem. W czasie ucieczki łamał przepisy nie zważając na innych kierowców i znaki drogowe. Wyprzedzał na przejeździe kolejowym, wjechał „pod prąd” na rondo przy skrzyżowaniu ul. Bestwińskiej i Legionów. - wylicza Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji.
W pewnym momencie mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Próbował jeszcze uciekać pieszo, ale policjanci szybko go zatrzymali i zakuli w kajdanki.
W trakcie zatrzymania sprawca zachowywał się agresywnie i wulgarnie wobec funkcjonariuszy. Znieważał ich słowami powszechnie uznawanymi za obelżywe. Badanie alkomatem wykazało, że miał we krwi blisko 2 promile alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i znieważenia policjantów, za co grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie rozstrzygnie prokurator.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?