Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poszukiwany wpadł na rybach. Jego prawdziwe dane zdradziła... teściowa

(dan)
pixabay
Poszukiwany przez policję 41-latek wpadł, gdy łowił ryby przy torze regatowym - Brdyujście przy ulicy Witebskiej w Bydgoszczy. Policjantom podał fałszywe dane personalne. Prawdziwe zdradziła jego teściowa.

W niedzielę (10 maja) około godziny 14 patrol kryminalnych z fordońskiego komisariatu zauważył przy torze regatowym - Brdyujście przy ulicy Witebskiej w Bydgoszczy mężczyznę łowiącego ryby.

- Policjanci postanowili go sprawdzić. Okazało się, że mężczyzna nie posiada dokumentów tożsamości, karty wędkarskiej, czy też pozwolenia do amatorskiego połowu ryb. Mężczyzna podał dane personalne - relacjonuje kom. Przemysław Słomski z bydgoskiej policji.

W policyjnym systemie taka osoba jednak nie istniała. Funkcjonariusze pouczyli mężczyznę o obowiązku podania prawdziwych danych personalnych. Mężczyzna zarzekał się, że inaczej się nie nazywa.

- Stwierdził, że jego tożsamość może potwierdzić żona, która przebywa na pobliskiej działce rekreacyjnej. Kryminalni poszli z mężczyzną na działkę. Tam policjanci zastali kobietę, która potwierdziła dane mężczyzny. Kobieta nie posiadała dokumentu tożsamości. Funkcjonariusze nie dawali im wiary. Na działce była też teściowa mężczyzny. Uprzedzili kobietę o odpowiedzialności za poświadczenie nieprawdziwych danych personalnych. W tym momencie wszystko wyszło na jaw. Mężczyzna oraz jego żona kłamali. Kryminalni poinformowali mężczyznę o zatrzymaniu - dodaje Słomski.

W momencie zakładania kajdanek, żona mężczyzny przyznała, że ma dokument tożsamości. Podała też prawdziwe dane osobowe męża. Nie bez powodu kłamali.

- Po sprawdzeniu personaliów 41-latka w policyjnej bazie okazało się, że jest poszukiwany do osadzenia w najbliższym zakładzie karnym lub areszcie śledczym. Zatrzymanego poszukiwali policjanci z Cekcyna - zdradza policjant.

Śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, zgodnie z ustawą o rybactwie śródlądowym oraz rozporządzenia Wojewody Kujawsko-Pomorskiego, przedstawili zatrzymanemu zarzut nieuprawnionego połowu ryb w okresie ochronnym ustanowionym od 15 marca do 31 maja. Mężczyzna będzie też odpowiadać za wprowadzanie policjantów w błąd i podawanie fałszywych danych osobowych. Podejrzany trafił już za kraty zakładu karnego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Poszukiwany wpadł na rybach. Jego prawdziwe dane zdradziła... teściowa - Gazeta Pomorska

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto