PPZ Trzemeszno podpisało umowę z rolnikami. Będą zmiany dla plantatorów ziemniaków

Ryszard Banasiak w imieniu Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi 1 września w trzemeszeńskim Przedsiębiorstwie Przemysłu Ziemniaczanego uczestniczył w podpisaniu rewolucyjnego porozumienia między spółką należącą do państwowej grupy (zakład jest częścią Krajowej Grupy Spożywczej S.A.), a rolnikami. Założenia tej umowy są proste: na ogólnej współpracy ma zyskać nie tylko firma, ale i okoliczni rolnicy.

Choć plantatorów ziemniaków sukcesywnie w Polsce ubywa, wszystko wskazuje na to, że wkrótce zmieni się sytuacja na rynku.

- Chcielibyśmy aby struktura produkcji się zmieniała, tak, aby roślin okopowych było więcej, a to dzisiejsze porozumienie powoduje to to że wszyscy czujemy się bezpiecznie: i ci którzy dostarczają ziemniaki do zakładu, i ci którzy je przetwarzają czyli firma (…).Nadto w porozumieniu zawarto jeszcze aspekt finansowy, że jeżeli pojawią się odpowiednie zyski, udział w tych zyskach będą mieli również plantatorzy

– relacjonował Ryszard Bartosik. Jak podał sekretarz stanu, tego typu porozumienie było wzorowane na umowach podpisywanych z plantatorami ziemniaków.

Co to oznacza w praktyce? Umowa nie ustala ceny kontraktacji, ale wskazuje np. terminy, w których plantatorzy muszą dowiedzieć się o cenie gwarantowanej na dany rok. Takie działanie ma ułatwić rolnikom planowanie upraw ziemniaków, a jednocześnie zapewnić ich odbiór. Co więcej, porozumienie zakłada, że zostanie powołana rada plantatorów, której kadencja potrwa trzy lata.

- Jest to dobry krok w przyszłość. Pracowaliśmy nad tym dość długo, kilka tych spotkań jest za nami i ważnych rzeczy zapisanych, które mają zbliżać rolników do produkcji, do związania się z zakładem. W porozumieniu najważniejsze dla nas był podział zysku podczas sprzedaży skrobi i na to możemy liczyć. Oczywiście w tych tłustych latach jest zadowolony z tych warunków tak jak powiedziałem jest to krok dobrym kierunku Jeśli wejdzie to w życie rolnik odczuje to finansowo

- relacjonował Tomasz Wędzikowski, plantator z gminy Witkowo.

W imieniu Przedsiębiorstwa Przemysłu Ziemniaczanego, umowę podpisała prezes, Marta Milewska, która nie kryła zadowolenia wypracowanymi rozwiązaniami.