Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prawo jazdy - to za mało

Ewa Piątek
Ewa Piątek
Prawo jazdy nie wystarczy, by zostać zawodowym kierowcą. Kandydat, na mocy nowelizacji prawa, musi też nauczyć się obsługi pojazdu w warunkach trudnych. Kwalifikacje te można zdobyć w specjalnych ośrodkach szkoleniowych.

W ostatnich miesiącach ośrodki szkolenia przyszłych kierowców samochodów ciężarowych przeżywały prawdziwe oblężenie.
– Jeździliśmy od rana do wieczora – przyznaje jeden z olsztyńskich instruktorów. – W sezonie wakacyjnym bywały dni, że kończyłem zajęcia o godz. 22. Wszystko po to, by kursanci zdążyli ukończyć szkolenie, a co najważniejsze zdać egzamin przed 10 września. Niektórzy brali po kilka godzin. Wiem, że mój szef odsyłał nadmiar chętnych do konkurencji.

Samo ukończenie kursu nauki jazdy nie gwarantuje, że kierowca znajdzie pracę. Tak właśnie jest z wieloma młodymi ludźmi, którzy w 2008 roku ukończyli szkolenie na kategorię D.
– Od 10 września 2008 nowo zatrudniany kierowca musi mieć oprócz prawa jazdy tzw. kwalifikację wstępną – mówi Mieczysław Królak, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Olsztynie.
– Bez tego żaden pracodawca nie może zatrudnić takiego kierowcy. Oficjalną przyczyną jest brak kwalifikacji. A sami kandydaci nie palą się do wyłożenia kilku tysięcy złotych na szkolenie.

Rozmówca przyznaje, że jeszcze kilka lat temu niemal każdy kierowca z kategorią D od razu miał propozycję pracy.
Czy tak będzie z kierowcami ciężarówek? Od 10 września 2009 każdy kierowca, który zdobędzie uprawnienia do prowadzenia samochodów ciężarowych, będzie musiał nie tylko legitymować się prawem jazdy kategorii C, lecz także ukończyć szkolenie i zdać egzamin, tzw. kwalifikację wstępną. Kurs będzie trwał 280 godzin i zakończy się egzaminem, podczas którego będzie można zdobyć licencję na przewóz rzeczy.

Jan Zawadzki z Warmińsko-Mazurskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych uważa, że zmiany wprowadzono z zaskoczenia. – Choć nowelizacja przepisów o transporcie drogowym i zmiany w kodeksie drogowym weszły w życie dwa lata temu, to przez długi czas nie było przepisów wykonawczych. Dopiero dwa miesiące temu dowiedzieliśmy się, kto i kiedy musi odbyć kwalifikację wstępna.
W pierwszej kolejnych szkolenie muszą odbyć posiadacze prawa jazdy kategorii C1, C, C1+ E lub C + E wydanego po 10 września 2009 niezależnie od tego, czy mieli wcześniej przewóz rzeczy, czy nie, liczy się data w rubryce 10 na rewersie prawa jazdy.
Natomiast te osoby, które mają uprawnienia wydane przed 10 września 2009 i zamierzają podjąć pracę w charakterze kierowcy ciężarówki o dopuszczalnej masie całkowitej ponad 3,5 tony przed 10 września 2010, przechodzą kurs przewozu rzeczy na starych zasadach. Jednak i te osoby będą musiały odbyć badania lekarskie i psychologiczne, przejść szkolenie okresowe i wymienić prawo jazdy, w terminach zależnych od uzyskania po raz pierwszy uprawnień kategorii C1, C, C1 + E lub C + E.

Henryk Dudzik, kierowca z ponad 30-letnim stażem, który zjeździł kilka razy dookoła kulę ziemską, uśmiecha się tylko, zapytany o kwalifikację wstępną:
– Ciekawe, co też nasi urzędnicy wymyślili – mówi z przekąsem. – Czego nauczą mnie na tych szkoleniach? Sam mógłbym uczyć nie tylko młodych kierowców, lecz także i niejednego egzaminatora. Skąd oni mają wiedzieć, jak zachować się w ekstremalnych warunkach? Takie szkolenia np. o bezpieczeństwie ładunku czy optymalizacji zużycia paliwa są dobre dla młodych kierowców. Myślę, że to wszystko, o czym będą mi mówić podczas 280 godzin, mam w małym palcu.
Przed zmianą przepisów kurs przewozu rzeczy musieli odbyć tylko kierowcy zatrudnieni w firmach przewozowych, jednak po zmianie przepisów kurs taki muszą odbyć również kierowcy zatrudnieni w innych niż przewozowe firmach, czyli wykonujący przewozy na potrzeby własne.
Z kursu na przewóz rzeczy są zwolnione osoby, które prowadzą pojazd wykorzystywany do przewozu materiałów lub urządzeń niezbędnych kierowcy do jego pracy, pod warunkiem, że prowadzenie pojazdu nie jest ich podstawowym zajęciem.
– Osoby, które nie wykonują zawodu, a mają uprawnienia, nie tracą ich, jeżeli będą chciały podjąć pracę w charakterze kierowcy zawodowego po 10 września 2010 roku. Będą musiały tylko uzyskać wpis do prawo jazdy w rubryce 11, na podstawie badań i szkolenia okresowego – tłumaczy Andrzej Szóstek, dyrektor WORD w Olsztynie. – Należy również wspomnieć, że szkolenie nie dotyczy np. wojska, straży pożarnej, przewozów prywatnych, nauki jazdy, egzaminów państwowych, przewozów humanitarnych itp.

Zobacz też:


Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich MM-ki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje miasto.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto