Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Premedytacja czy afekt?

BRAK PROFILU
BRAK PROFILU
Dorota K., oskarżona o zabicie swojego męża, nie będzie odpowiadać z wolnej stopy. Sąd Apelacyjny w Gdańsku odrzucił jej wniosek.

Zabójstwo, o którym mowa, miało miejsce 29 stycznia, w dniu urodzin oskarżonej. Zmarły Leszek L. i 33-letnia Dorota K. mieszkali w jednym z jednorodzinnych domów na Osowej Górze. Chwilę po północy pijana kobieta miała oddać strzał, który trafił w głowę jej męża i spowodował jego śmierć. Następnie Dorota K. próbowała popełnić samobójstwo, lecz przeszkodziła jej w tym 15-letnia córka. W chwili tragedii w domu był jeszcze 11-letni syn, który spał.

Wcześniej, w 2004 roku, kobieta próbowała odejść od męża, którego oskarżyła o znęcanie się psychicznie i fizyczne nad nią i rodziną. Na jakiś czas wyprowadziła się od Leszka K. i zamieszkała wraz z dziećmi**w hostelu stowarzyszenia Medar, które pomaga ofiarom przemocy domowej. Leszek K. nie pogodził się z rozstaniem i zabrał syna z hostelu. Niedługo po tym Dorota K. wraz z córką wróciły do domu. Kobieta zdążyła jeszcze napisać do Komendanta Wojewódzkiego Policji prośbę o pozbawienie swojego męża pozwolenia na broń ostrą**. Komendant po rozpatrzeniu sprawy uznał, że nie ma ku temu podstaw. Śmiertelny strzał dla Leszka K. padł właśnie z tej broni.

Dorota K. została tymczasowo aresztowana i poddana badaniom psychiatrycznym.
Od pół roku czeka w areszcie śledczym w Bydgoszczy na zakończenie postępowania prokuratorskiego.
Kobieta zaskarżyła do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku niedawną decyzję o przedłużeniu izolacji. Chciała odpowiadać z wolnej stopy. Sąd odrzucił zażalenie, podtrzymując tym samym decyzję o zastosowaniu środka zapobiegawczego. Oskarżona spędzi w areszcie co najmniej około dwóch dodatkowych miesięcy. Prokuratura ma nadzieję, że w tym czasie zakończy postępowanie, kierując do sądu akt oskarżenia.

Kobiecie grozi od 8 lat pozbawienia wolności do dożywocia.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto