Działania policjantów Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy rozpoczęły się w gminie Gostycyn około południa, w sobotę (24.07). Wcześniej kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zdobyli informację, z której wynikało, że na terenie województwa działa grupa zajmująca się wytwarzaniem amfetaminy. Ponieważ istniało realne ryzyko, że osoby te mogą mieć broń, w działaniach wzięli udział także funkcjonariusze z sekcji antyterrorystycznej. Mundurowi wkroczyli do jednego z gospodarstw na terenie gminy Gostycyn. Na widok policjantów w czarnych morach i kamizelkach kuloodpornych trzech mężczyzny zaczęło uciekać. Po krótkim pościgu zostali zatrzymani. Jak się okazało, są mieszkańcami Trójmiasta. Zatrzymano także współwłaściciela gospodarstwa, mieszkańca powiatu tucholskiego. Po wejściu do pomieszczeń gospodarczych, w stodole, policjanci zastali trzy działające linie technologiczne, które służyły do produkcji amfetaminy. Podłączono tam specjalnie przewody elektryczne, rury kominowe i węże z wodą. Na miejscu zabezpieczono ponad 100 śladów m.in. odczynniki chemiczne, sprzęt laboratoryjny, produkty i półprodukty otrzymywane podczas procesów chemicznych związanych z wytwarzaniem amfetaminy, a także maski i odzież ochronną.
>>> Produkcja amfetaminy - producenci amfetaminy odnalezieni - zobacz wideo
Jak wynika z szacunków ekspertów z Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Bydgoszczy, którzy obecni byli na miejscu, to zlikwidowane „laboratorium” mogło wytworzyć kilkadziesiąt kilogramów amfetaminy. Wobec wszystkich zatrzymanych policjanci wnioskowali o aresztowanie. Prokurator Rejonowy w Tucholi przedstawił im zarzuty wytwarzania środków odurzających. Ponieważ przestępstwo to jest zbrodnią, podejrzanym grozi kara nie krótsza niż 3 lata. Mężczyźni byli w przeszłości karani za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz mieniu np. za napady czy wymuszenia rozbójnicze. Wczoraj (26.07), późnym popołudniem, sąd zdecydował o aresztowaniu trzech mieszkańców Trójmiasta. Współwłaściciel gospodarstwa będzie dozorowany przez tucholską policję, „składając wizyty” w komendzie dwa razy w tygodniu. Teraz śledczy będą sprawdzać jak długo działała ta „fabryka” i kto mógł się w niej zaopatrywać.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?