Najmłodszy model, z którym pracowała miał zaledwie 5 dni. - Wspaniałe jest to, gdy takie maleństwo niespodziewanie uśmiecha się przez sen - ocenia Marzena Burchardt, która fotografią noworodkową zajmuje się od czterech lat. - Zainteresowanie takimi sesjami ciągle wzrasta.
Jak przyznaje najwięcej chętnych jest zwłaszcza w okresie przedświątecznym. - Najdłuższa sesja, którą wykonałam trwała 5 godzin - wspomina. - Pracowałam wtedy z miesięcznymi bliźniakami. Jeden zasnął, a drugi się obudził, więc ciężko było ich razem zgrać - śmieje się.
Sesja w studiu MBPhotography kosztuje od 350 zł wzwyż, a wszystko zależy od ilości ujęć. - Kiedy pracuje się z dziećmi, które nie mają jeszcze miesiąca, wówczas zazwyczaj śpią, więc są bardzo cierpliwymi modelami.
Skąd pomysł na taka pamiątkę? - Od zawsze podobały mi się prace Anne Geddes - mówi Joanna Stocka-Kotecka, której trzy-miesięczna córeczka wzięła udział w sesji. - Udało mi się znaleźć panią fotograf, która wykonuje podobne zdjęcia w naszym mieście. Lili uwielbiała się wtedy przebierać, więc mamy naprawdę dużo świetnych zdjęć.
Żeby pracować z najmłodszymi trzeba mieć dużo cierpliwości. - Każdy maluch jest inny, dlatego nie można określić z góry, ile taka sesja będzie trwała - tłumaczy Piotr Nalewajk ze studia Fotoprimo. - Czasami dopiero podczas zdjęć okazuje się, że dziecko potrafi już np. podnosić główkę. Rodzice są wtedy bardzo zaskoczeni.
W studiu Fotoprimo ceny zaczynają się od 300 zł.
Podczas takich sesji bardzo ważne są różnego rodzaju akcesoria. - Mamy kosze wiklinowe, metalowe, skrzyneczki, czy wełniane czapeczki, sukienki i kaszkiety - wymienia Nalewajk. - Do tego odpowiednie tło i podłoże np. drewniane, które uzupełnia całość stylizacji. Dużym zainteresowaniem cieszą się zwłaszcza zdjęcia stylizowane na dawne czasy.
- Maluszki np. owijamy w różnego rodzaju materiały, co daje bardzo fajny efekt - opisuje Burchardt.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?