Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przed bazyliką w Bydgoszczy stanęła drewniana budka. Wydają tam obiady dla potrzebujących. Proboszcz robi wiele dobrego [zdjęcia]

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Codziennie o godz. 16 przed bydgoską bazyliką wydawane są posiłki bezdomnym. Teraz z tej drewnianej budki. Na tyłach świątyni stanęły też kontenery na odzież dla potrzebujących, a w kaplicy zamienionej na ogrzewalnię schronienie znaleźli bezdomni.
Codziennie o godz. 16 przed bydgoską bazyliką wydawane są posiłki bezdomnym. Teraz z tej drewnianej budki. Na tyłach świątyni stanęły też kontenery na odzież dla potrzebujących, a w kaplicy zamienionej na ogrzewalnię schronienie znaleźli bezdomni. Arkadiusz Wojtasiewicz
Po Nowym Roku przed bydgoską bazyliką stanęła drewniana budka. - Na dworze zimno, więc zamiast wydawać potrzebującym ciepłe posiłki na schodach, wydajemy je teraz z tego domku - mówi ksiądz Sławomir Bar CM, proboszcz Bazyliki Mniejszej pw. św. Wincentego a Paulo w Bydgoszczy.

Zobacz wideo: Co warto wiedzieć o szczepionce firmy Moderna?

- Zdecydowaliśmy się na zakup tej budki, bo nie chcemy, aby nasi wolontariusze, którzy rozdają posiłki bezdomnym marzli na dworze - mówi ksiądz Sławomir Bar CM, proboszcz Bazyliki Mniejszej pw. św. Wincentego a Paulo w Bydgoszczy i zarazem superior Domu Zgromadzenia Misji. - Dziennie przygotowujemy 300 obiadów. Wydawane są codziennie o godz. 16. Zanim pojawił się ten domek, wydawaliśmy je na schodach pod gołym niebem, ale pogoda teraz kapryśna, więc wpadliśmy na ten pomysł.

Bazylika w Bydgoszczy znana jest z pomagania

Ponadto w ramach akcji "Bazylika pomaga" rozwożone są też ciepłe posiłki do 17 punktów w mieście. Trafiają do osób starszych i samotnych, np. z Błonia, Jachcic, Bartodziejów, Bielaw, Fordonu czy Śródmieścia.

- Mamy swoich kucharzy i wolontariuszy, którzy pomagają w przygotowaniu tych obiadów – zaznacza ksiądz Sławomir Bar CM.

Bydgoska bazylika znana jest z wielu akcji pomocowych. Stąd nie było zaskoczenia, gdy na parkingu na tyłach świątyni ustawiono dwa duże kontenery na odzież.

- Ludzie przynoszą nam sporo ubrań dla potrzebujących. Jest tego naprawdę dużo. Dlatego w pomoc zaangażowaliśmy osoby bezdomne, które znalazły schronienie w kościelnej kaplicy - mówi ksiądz Sławomir Bar CM. - Te osoby sortują te rzeczy. Mają dzięki temu zajęcie, a przy okazji robią coś dobrego. Śmiejemy się tu wszyscy, że stworzyliśmy małą spółdzielnię. Osoby te wydają też odzież innym potrzebującym codziennie o godz. 12.

W kaplicy zamienionej w ogrzewalnię znajdują schronienie

Przypomnijmy, że w grudniu ub. roku, gdy na dworze zrobiło się zimno, proboszcz bazyliki postanowił zamienić boczną kaplicę kościelną w ogrzewalnię dla bezdomnych. Wyniesiono stamtąd stamtąd Najświętszy Sakrament i ławki, a potrzebującym udostępniono karimaty, koce. Mogą też skorzystać z sanitariatów i tam się umyć.

- Pomieszczenia są codziennie ozonowane - mówi ksiądz Sławomir Bar CM. - Śpi tam teraz 30 bezdomnych, ale z każdym dniem ich przybywa, bo na dworze coraz zimniej. Stąd przygotowujemy się na przyjęcie kolejnych osób.

Jak podkreśla proboszcz bazyliki, w większości to ludzie starsi, schorowani, mający kłopoty z poruszaniem. - Przygotowujemy dla nich jedzenie i sami robią sobie śniadania oraz kolacje. Obiady, tak jak inni potrzebujący, mają o godz. 16 - mówi kapłan. - To ludzie często pogubieni i doświadczeni przez los. Mamy tu np. muzyka i akustyka, którzy kiedyś pracowali w operze, a teraz są bezdomni. Oczywiście, wpuszczamy tylko osoby trzeźwe, bo tu chodzi też o bezpieczeństwo.

W ramach akcji "Bazylika pomaga" osoby, które potrzebują pomocy mogą dzwonić pod nr tel. 789-043-230 lub napisać maila: [email protected].

- Postaramy się pomóc - mówi ks. Sławomir Bar CM. - Jeśli ktokolwiek zna takie osoby, to również prosimy o informację.

Najdłuższa nazwa miejscowości na świecie składa się z aż 188 znaków i jej wymówienie zajmuje aż 15 sekund. Co ciekawe, chodzi o pełną nazwę Bangkoku, czyli stolicy Tajlandii, która brzmi: "Krung Thep Mahanakhon Amon Rattanakosin Mahinthara Ayuthaya Mahadilok Phop Noppharat Ratchathani Burirom Udomratchaniwet Mahasathan Amon Piman Awatan Sathit Sakkathattiya Witsanukam Prasit". Nazwy polskich miejscowości nie są aż tak długie, ale i tak robią wrażenie - najdłuższa z nich liczy 40 znaków. 

Zobacz najdłuższe nazwy miejscowości w Polsce ------>

Jakie są najdłuższe nazwy miejscowości w Polsce? Najdłuższa ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto