Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przed wyjazdem z biurem podróży

Lidia Raś
Lidia Raś
Marzenie o doskonałym urlopie niekiedy przesłania rozsądne myślenie. Dobrze zastosować jednak zasadę ograniczonego zaufania, bo to może nam później zapewnić spokojny urlop.

Co powinniśmy zrobić przed wyborem oferty, radzi czytelnikom MM Warszawa Agnieszka Błażejczyk, główny specjalista z Wydziału Miejskiego Rzecznika Konsumentów Urzędu Miasta st. Warszawy:

  • Sprawdźmy, czy pod terminem „biuro podróży” kryje się faktyczny organizator, pośrednik, czy tylko agent turystyczny,

  • Czytajmy dokładnie informacje pisemne o ofercie, bo to one są podstawą umowy, a nie to co mówi o ofercie pracownik biura,

  • Pytajmy w razie wszelkich wątpliwości, by nie kupować „kota w worku”,

  • Sprawdźmy, czy biuro umożliwia nam zawarcie umowy ubezpieczenia na wypadek rezygnacji z udziału w imprezie lub ubezpieczenia od następstw NW i kosztów leczenia,

  • Szukajmy na umowie dokładnej nazwy organizatora i numeru jego wpisu do rejestru organizacji turystycznych,

  • Ogólne warunki uczestnictwa – to najistotniejsza część umowy ; to tu znajdują się informacje na temat obowiązków i praw organizatora i turysty,

  • Pamiętajmy, że 20 dni przed wyjazdem nie może zmienić się cena oferty,

  • Bądźmy świadomi faktu, że obiekty hotelarskie posiadają kategorie zgodne z przepisami kraju pobytu! Nasze wyobrażenie o hotelu *** lub **** niekoniecznie musi się pokrywać z zastaną rzeczywistością, a zdjęcia niewiele mogą w tej kwestii wyjaśnić.

Piękny folder biura turystycznego ma być (i zwykle jest) informacją o faktycznych warunkach oferowanych klientowi. Gwarancją solidności powinien być też wpis biura do Rejestru Organizatorów Turystyki, ale Agnieszka Błażejczyk przestrzega: - Większość firm turystycznych działa dziś legalnie, nie to jest problemem, ale jakość świadczonych przez nie usług. Błażejczyk podpowiada, by jednak konsultować decyzję o wyborze biura, czy miejsca pobytu z kimś, kto był tam przed nami.

Co zrobić, gdy oferta i rzeczywistość to dwa różne światy?

Mimo naszej zapobiegliwości, może jednak tak się zdarzyć, że rzeczywistość i fotografie będą znacznie od siebie odbiegać. Plaża będzie, lecz nie piaszczysta, a kamienista, niby blisko hotelu, ale za torami kolejowymi, klimatyzacja formalnie też będzie, ale niedziałająca, a z „pokoju z widokiem na morze” jakoś lepiej widać będzie kontener ze śmieciami. Wtedy trzeba działać od razu. – Najważniejsze , by usterki zgłaszać pilotowi lub rezydentowi natychmiast, i to na piśmie – podpowiada specjalistka z Wydziału Miejskiego rzecznika Konsumentów. – Biura często zarzucają, że usterka mogłaby być usunięta polubownie, gdyby klient o niej powiedział od razu – dodaje Błażejczyk.

Jeśli jednak mimo zgłoszenia usterek, organizator nie podejmuje satysfakcjonujących nas kroków, bądź stwierdzi, że nasze roszczenia są bezpodstawne, wtedy musimy przygotować się do etapu drugiego. – Koniecznie trzeba zabezpieczyć dowody – radzi Błażejczyk. – Zrobić zdjęcia tak, by wyraźnie pokazywały wadę, zebrać opinie innych turystów, mieć adresy świadków, no i naturalnie zgłosić reklamację natychmiast po powrocie do domu – przypomina.

Pamiętajmy, by wyczerpać wszystkie dostępne nam środki, ale w odpowiedniej kolejności. Nie biegnijmy od razu do sądu, ale starajmy się rozwiązać sprawę z organizatorem. – Obecnie większość biur chce już rozmawiać, nie ucieka od odpowiedzialności – mówi Agnieszka Błażejczyk. – Ważne byśmy mieli mocne dowody, wtedy, by zakończyć spór ugodą, biura same mogą powołać się na tzw. Tabelę Frankfurcką - dodaje.

Najczęstsze skargi do rzecznika…

… dotyczą jakości wyżywienia, jego ilości, lub po prostu braku higieny przy podawaniu posiłków. Niestety dotyczy to głownie krajów arabskich. Często pojawiają się też zarzuty w związku ze zmianą hotelu na inny, o niższym standardzie (zmiana hotelu na inny, ale o tym samym standardzie jest dopuszczalna wg umowy– przyp. red. ). Takie skargi dość łatwo rozwiązać korzystnie dla klienta. – Problem pojawia się – mówi Agnieszka Błażejczyk – gdy biuro upiera się, że wskazało hotel o tej samej ilości gwiazdek, a klient uważa, że standard jest jednak niższy. Wtedy niestety często jedynym arbitrem staje się sąd.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto