Badania na temat przestrzegania przepisów ruchu drogowego przez kierowców przyniosły zatrważające wyniki. Dr inż. Damian Iwanowicz z Politechniki Bydgoskiej i dr Jonatan Hasiewicz, radca prawny, wzięli pod lupę zachowania kierujących na skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną S-2, która pozwala na skręt przy zielonej strzałce pod warunkiem zatrzymania się i upewnienia, że manewr jest bezpieczny. Ich odkrycia rzucają nowe światło na problematykę bezpieczeństwa na drogach.
Skala problemu
Badania przeprowadzone w województwie kujawsko-pomorskim i łódzkim wykazały, że zdecydowana większość kierowców lekceważy obowiązek zatrzymania się przed skrętem przy zielonej strzałce. Dane zebrane z 15 godzin obserwacji w Bydgoszczy, Inowrocławiu i Łodzi ujawniły, że 88,59% kierowców ignoruje ten przepis.
- Tak ogromny odsetek oddaje niestety bardzo złe zachowania zmotoryzowanych użytkowników infrastruktury drogowej, którzy nie przestrzegają nałożonego na nich obowiązku wynikającego z § 96 ust. 3 r.z.s.d.
Dodatkowo, badania opinii publicznej wśród kierowców ujawniły, że większość z nich zdaje sobie sprawę z konieczności zatrzymywania się przed sygnalizatorem S-2 w celu zapewnienia bezpieczeństwa, jednak niemal co czwarty respondent uważa, że jest to zbędne z uwagi na straty przepustowości.
Niebezpieczne praktyki projektowe
Autorzy artykułu zwrócili uwagę na problem błędnych faz sygnałów świetlnych na skrzyżowaniach. Pilotażowe badania przeprowadzone w latach 2020-2021 wykazały, że aż 71% skrzyżowań w województwie kujawsko-pomorskim posiadało nieprawidłowe ustawienia fazy sygnałów z zieloną strzałką. Najczęściej (58,73% przypadków) chodziło o fazę ruchu z poprzecznie sterowanym sygnałem dla pieszych (sygnalizator S-5), co dopuszczało kolizję strumieni pieszych i pojazdów.
Konsekwencje naruszenia przepisów
Kierowcy, którzy ignorują obowiązek zatrzymania się przed zieloną strzałką, narażają się na kary finansowe. Za niezatrzymanie się przewidziana jest kara w wysokości 100 zł, natomiast przejazd na zgaszoną już strzałkę może kosztować aż 500 zł.
W świetle przedstawionych danych jasne staje się, że problem ignorowania zielonej strzałki przez kierowców wymaga nie tylko zwiększenia świadomości społecznej, ale także przemyślenia obecnych praktyk projektowych i wdrożeniowych na skrzyżowaniach. Bezpieczeństwo na drogach zależy od wspólnych działań zarówno kierowców, jak i odpowiedzialnych za infrastrukturę drogową.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.0/images/video_restrictions/7.webp)
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?