Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Psy żyjące w makabrycznych warunkach. Kolejna interwencja pod Bydgoszczą [zdjęcia]

kad
Psy mieszkają w makabrycznych warunkach. Fundacja zabrała szczenięta, trwa poszukiwanie domów tymczasowych dla ośmiu dorosłych zwierząt.
Psy mieszkają w makabrycznych warunkach. Fundacja zabrała szczenięta, trwa poszukiwanie domów tymczasowych dla ośmiu dorosłych zwierząt. Fundacja dla Zwierząt Judyta
Dwanaście zwierząt żyje wśród śmieci, biega po ulicy i jest w kiepskim stanie. Na jednej z posesji w Kotomierzu znaleziono także szkielet martwego psa.

Jeden szczeniak nie widzi na jedno oko, drugi nie widzi i nie słyszy, pozostałe dwa mają choroby skóry i czeka je walka z robakami. Do tego osiem dorosłych psów żyjących w makabrycznych warunkach wśród śmieci. Interwencję w poniedziałek, 9 lipca przeprowadziła Fundacja dla Szczeniąt Judyta. Na jednej z posesji w Kotomierzu pod opieką schorowanego mężczyzny przebywało 12 psów. Mieszkańcy miejscowości mówią, że część z nich została mu podrzucona.

Cztery najmłodsze psiaki już trafiły pod opiekę Fundacji dla Szczeniąt Judyta. We wtorek czekają je szczegółowe badania. - Wiedzieliśmy, że jeden ma bielmo na oku spowodowane urazem mechanicznym lub chorobą roubartha. Psiaczki złapane szybciutko, ale nie ma ostatniego. Godzina poszukiwań nie dała efektu, już myśleliśmy że nie żyje. Aż w pewnej chwili coś poruszył się w niebieskiej folii. To on! Ale jak mógł nas nie słyszeć? Przecież wołałyśmy, krzyczałyśmy.Teraz już wiemy dlaczego. Maluch poza uszkodzonym oczkiem, nie widzi również na drugie oczko i jest głuchy oraz ma jakiś uraz głowy, ponieważ jego neurologia też szwankuje - czytamy na facebookowym profilu Fundacji dla Szczeniąt "Judyta".

Dwie dorosłe suczki są w ciąży, trzy kolejny psy mają około 14 lat, natomiast pozostałe mają około roku. - Najważniejsze to znaleźć dla nich domy tymczasowe - dodaje Małgorzata Brzezińska z Fundacji dla Szczeniąt "Judyta". - Psy nie są agresywne, ale nie znają innego życia. Szukamy osób odpowiedzialnych, które zdecydują się zapewnić im opiekę przez kilka miesięcy, abyśmy mieli czas by znaleźć im domy stałe.

Informacje o sytuacji mieszkańca Kotomierza dotarły do gminnego urzędu w Dobrczu, który sprawdza, czy nie jest to pseudohodowla. - Zgłosiliśmy sprawę na policję - mówi Krzysztof Szala, wójt gminy. - Trwa postępowanie wyjaśniające.

Osoby, które chcą pomóc, mogą kontaktować się z "Judytą" pod numerem telefonu 795 890 890. Pomóc można także wpłacając "cegiełkę" na konto Fundacji.

Fundacja dla Szczeniąt Judyta
Nowy Białynin 43
96-513 Nowa Sucha
Bank Millenium
22 1160 2202 0000 0003 2388 6706
BIGBPLPW
PayPal: [email protected]

Do tematu wrócimy.

W Grudziądzu po lesie można spacerować z aplikacją "Na tropie grudziądzkiej przyrody"

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto