Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rewitalizacja Teatru Kameralnego w Bydgoszczy rozpocznie się za kilka tygodni. Rafał Bruski podpisał umowę [zdjęcia]

Joanna Pluta
Nowy-stary Teatr Kameralny ma być gotowy do końca 2019 roku.
Nowy-stary Teatr Kameralny ma być gotowy do końca 2019 roku. Tomasz Czachorowski
Rewitalizacja Teatru Kameralnego w Bydgoszczy pochłonie ponad 26 mln zł. W piątek została podpisana umowa z wykonawcą prac. Plac budowy zostanie przekazany firmie EBUD w ciągu tygodnia.

Rewitalizacja Teatru Kameralnego w Bydgoszczy staje się faktem. Dziś (piątek) prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski podpisał umowę na wykonanie prac z bydgoską firmą EBUD-Przemysłówka Sp. z o.o.. A nie było to łatwe. Aż osiem razy był wydłużany termin składania ofert w tym przetargu - przede wszystkim ze względu na liczbę pytań, jakie spływały od potencjalnych wykonawców. Ostatecznie do ratusza wpłynęła tylko jedna oferta i to o wiele droższa niż początkowo zakładano - właśnie od bydgoskiego EBUD-u.

Inwestycja, na którą bydgoszczanie czekali od prawie trzydziestu lat [Teatr Kameralny przestał funkcjonować w 1988 roku - przyp. red.] jest realizowana w oparciu o dofinansowanie ze Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (ZIT). Wymogi Unii Europejskiej jeśli chodzi o rewitalizację istniejących obiektów kulturalnych są bardzo restrykcyjne - wartość inwestycji ze wsparciem unijnym nie może przekroczyć 5 mln euro (ok. 20 mln zł). Oferta wykonawcy remontu Teatru Kameralnego opiewa jednak na ponad 26 mln zł. - Dynamika cen w branży budowlanej jest w tej chwili w Polsce bardzo duża. Rosną koszty materiałów budowlanych i prac. W związku z tym UE złagodziła nieco te warunki - mówi Bruski. - Dzięki temu te 26 mln zł nie jest tu ceną zaporową. Część pieniędzy będziemy musieli dołożyć ze środków własnych, bo unijne wsparcie na tę inwestycję wyniesie 17,5 mln zł.

Pierwsze prace powinny się rozpocząć w najbliższych tygodniach. - Ze względu na zły stan techniczny obiektu zaczniemy od rozbiórek. Później przejdziemy do zabytkowej części starego teatru, która zostanie zachowana - a tam mogą na nas czekać różne niespodzianki - mówi Andrzej Wosik, prezes EBUD-u i przytacza przykład modernizowanego właśnie Pałacu Młodzieży. - Na pewnym etapie okazało się, że budynek jest w tak złym stanie, ściany tak krzywe, a tynki tak nierówne, że będą potrzebne większe nakłady finansowe.

Zgodnie z założeniami projektu zachowana ma zostać ściana od strony ul. Podwale, w której zostaną odkryte otwory okienne, docelowo podkreślone granitowymi zdobieniami. Cała konstrukcja budynku, łącznie ze ścianami fundamentowymi, zostanie natomiast wzniesiona od nowa. Elewacja Kameralnego będzie utrzymana w biało-szarej kolorystyce. Na cokole zaprojektowano okładziny z piaskowca, a na dachu odtwarzanego budynku głównego zostanie zastosowana grafitowa blacha na rąbek. Z kolei budynek zabytkowy z zaplanowaną w środku kawiarnią będzie przykryty karpiówką.

W rozbudowanym i przebudowanym teatrze, który przede wszystkim ma się skupić na działaniach skierowanych do dzieci i młodzieży, znajdzie się między innymi duża sala teatralna z widownią na około 200 osób oraz zaplecze garderobiane z sanitariatami, hol z kasami i pomieszczeniami obsługi widzów, foyer i szatnie. Na drugiej kondygnacji mają być usytuowane biura, a główne sanitariaty znajdą się w części podziemnej.

Spory wpływ na ostateczny wygląd projektu Teatru Kameralnego miała między innymi Społeczna Rada ds. Estetyki Miasta. - To bardzo ważny dzień dla miasta. Bydgoszcz nam pięknieje, choć być może sami bydgoszczanie tego nie doceniają, ale za to robią to odwiedzający - mówi prof. Dariusz Markowski, przewodniczący rady. - Teatr Kameralny to nie tylko nowa inwestycja i wartość estetyczna w mieście. Tą realizacją upiększamy i zmieniamy tę konkretną część Bydgoszczy. A jeśli dodać do tego to zmiany, jakie w najbliższych latach zajdą w obrębie placu Kościeleckich, Rybiego Rynku i Hali Targowej, to można stwierdzić, że tę część miasta czeka prawdziwa rewolucja, zarówno estetyczna, jak i funkcjonalna.

Teatr Kameralny powinien być gotowy do końca 2019 roku. - Zakładam, że jego otwarcie nie będzie jedynie otwarciem budynku, ale nowej instytucji i że będą temu towarzyszyły pierwsze wydarzenia kulturalne - mówi Bruski. - Do końca tego roku chciałbym również, byśmy rozpisali konkurs na dyrektora Teatru Kameralnego, tak by miał czas skompletować sobie zespół i by aktywnie uczestniczył w wyposażaniu obiektu.

Plac budowy zostanie przekazany firmie EBUD w ciągu tygodnia. Spółka ma na koncie sporo inwestycji związanych z infrastrukturą kulturalną w naszym mieście - między innymi prace przy Miejskim Centrum Kultury i Operze Nova. Jej prezes podkreśla, że do samego Teatru Kameralnego ma sporo sentymentu. - Chodziłem tam, jako dziecko, a teraz pojawię się tam znów, ale już w innym charakterze. Cieszę się, że to właśnie my przyczynimy się do zmian, jakie mają zajść w tej części miasta - mówi Andrzej Wosik.

Weekend słoneczny i ciepły. Od poniedziałku zmiana pogody

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto