3 maja 2012r. po zakończeniu finału Pucharu Polski pseudokibice Lecha i Legii wdarli się na murawę.
Niektórzy niszczyli krzesła i ogrodzenie. Ochroniarzom nie udało się uspokoić tłumu. Interweniowała policja. Mimo to po meczu nikogo nie zatrzymano, dopiero później rozpoczęło się wyłapywanie awanturników. Zdjęcia niektórych chuliganów opublikowano w Internecie. Efekt?
Przeciwko 76 z nich do sądu skierowano akty oskarżenia. Wobec 6 sprawy zostały warunkowo umorzone.
- A końca postępowania nie widać - mówi Monika Chlebicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Policjanci ciągle analizują materiały filmowe, identyfikują kolejnych uczestników zadymy. Materiały przekazują prokuraturze, a ta wystawia wezwania - tłumaczy.
Puchar Polski: Krajobraz po bitwie (zdjęcia)
W poniedziałek do prokuratury w Bydgoszczy stawił się 39-letni poznaniak. Mężczyzna usłyszał zarzut wtargnięcia na boisko oraz zakrycia twarzy kominiarką w celu utrudnienia rozpoznania. Teraz znajduje się pod dozorem policji, ma zakaz stadionowy.
czytaj dalej>>>>>>>
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?