Zobacz wideo: Fala upałów jest przeplatana burzami. Na to musisz uważać!
Rzeka Muzyki w Bydgoszczy
Na scenie na wodzie stanęła Kasia Moś i olśniła publiczność już od pierwszej piosenki. Filigranowa blondynka obdarzona głosem o wielkiej skali i niesamowitej barwie dała popis sztuki wokalnej na najwyższym poziomie.
Wokalistka wyczarowała niezwykłą atmosferę, śpiewając utwory własne, kilka brawurowych coverów, a na deser zaserwowała słuchaczom parę utworów z najnowszej płyty "Moniuszko 200" - pieśni ojca polskiej opery w wyjątkowych, nowatorskich aranżacjach Mateusza Kołakowskiego, który towarzyszył artystce na scenie obok Mateusza Mosia, fantastycznego skrzypka.
Na koniec koncertu publiczność na stojąco śpiewała razem z Kasią Moś jej przebojową piosenkę „Pryzmat”: Do góry ręce, jeśli bronisz swoich prawd, do góry ręce, jeśli pokój w sercu masz...
Kolejny niedzielny koncert
Już w tę niedzielę posłuchamy młodego i niesamowicie utalentowanego Mikołaja Macioszczyka, a tydzień później na zbójnicki after zabierze nas Future Folk.
Liczba miejsc w amfiteatrze przy Operze Nova jest ograniczona. Darmowe wejściówki można odbierać we wtorek poprzedzający dany koncert w portierni Ratusza przy ul. Jezuickiej 1 w godz. 14-18.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?