Salon Maturzystów 2013 - czego chce bydgoski licealista

- Pół na pół - odpowiadali wystawcy, gdy pytaliśmy ich czy plany maturzystów są sprecyzowane, czy też po omacku poszukują kierunku dla siebie.

- 50% uczniów wybierało z ulotek informacje o konkretnym kierunku. Uczniowie poszczególnych klas technikum decydowali się odpowiednio na zarządzanie czy mechanikę i budowę maszyn. - powiedziała nam przedstawicielka Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy.

Uczniowie nie są pewni czy chcą zostać w Bydgoszczy. Jako kierunek ewentualnego wyjazdu najczęściej wskazują Poznań, Toruń i Warszawę.

Do stolicy po pracę i pieniądze

Przy stoisku Politechniki Warszawskiej zapytaliśmy jakie jest najczęstsze pytanie stawiane przez bydgoskich uczniów. - Po jakim kierunku można znaleźć pracę i dobrze zarabiać? - usłyszeliśmy.

Maturzyści do Warszawy wybierają się szczególnie na Wydział Elektroniki i Technik Informacyjnych. - Jest wiele kierunków, zwłaszcza technicznych, po których to pracodawcy biją się o naszych studentów, a nie oni o pracę. - mówią wystawcy z politechniki.

Uczniowie nie boją się nowości

Jest duże zainteresowanie kierunkami, które dopiero pojawiają się w ofercie uczelni.

Wystawcy Uniwersytetu Gdańskiego mówili nam o swoim zaskoczeniu sukcesem kryminologii. W pierwszym roku istnienia kierunku o jedno miejsce ubiegało się czterdziestu uczniów. Wielu z nich nie za bardzo wiedziało, na co mogą liczyć - przyciągnęła ich nazwa i dobra reklama.

Na Uniwersytecie Szczecińskim szczególnie lubiana jest oceanografia. W Polsce nie słabnie też zainteresowanie kierunkami łączącymi kilka dziedzin: kognitywistyką czy humanistyką 2.0.

Show Wyższej Szkoły Bankowej

Na rozrywkowo promuje się Wyższa Szkoła Bankowa w Toruniu. Wokół stoisk uczelni zgromadziły się tłumy. Nie przyciągnęła ich jednak oferta WSB. Prywatna szkoła promowała się przy pomocy smileboksów - fotobudek wyposażonych w samobieżny aparat fotograficzny. Zdjęcia były od razu drukowane, trafiały też do galerii internetowej. Uczniowie mogli np. założyć śmieszne kapelusze z reklamą uczelni.

Drugim pomysłem szkoły były gry wideo, przy której maturzyści tańczyli w rytm muzyki.

Chcą się uczyć - przychodzą do nas

Przedstawiciel UMK w Toruniu, zapytany o te metody promocji, stwierdził: "Kto chce się uczyć, przychodzi do nas".

Wystawca przypomniał też o trwającej kampanii promocyjnej: "Wybierz oryginał, a nie podróbkę", w której toruński uniwersytet uderza w nierzetelną konkurencję. UMK promuje się zaś jako najlepsza i najpewniejsza uczelnia w regionie.

Ciekawie do studiowaniu w Gdańsku i Warszawie zachęca Polsko-Japońska Wyższa Szkoła Technik Komputerowych. Specjalny film promocyjny stworzyli sami studenci, a wykonane przez nich animacje robią naprawdę duże wrażenie. Czesne w szkole wynosi 500-700 złotych miesięcznie, opuszczają ją jednak dobrzy specjaliści. Szczególnie ceniony jest Wydział Sztuki Nowych Mediów. Studentki uczelni zachęcały do zapoznania się z ofertą kół zainteresowań:: aikido, mangi i anime czy japońskiego rękodzieła.

Na targach jest (a raczej brakuje!) kilku wielkich nieobecnych, sporo uczniów pytało choćby o Politechnikę Gdańską. Już jutro kolejna część targów i programu Salonu.

Poza bydgoskimi uczniami na Salon Maturzysty 2013 dotarło też sporo przyjezdnych. Na parkingu UTP widzieliśmy m.in. busy z Wąbrzeźna, Świecia, Chełmży i Kruszwicy.