MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Trasy na rower do 66 km od Zduńskiej Woli. Podpowiadamy pomysły na wyprawę. Gdzie w weekend 1 - 2 czerwca?

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Rozważasz trasę rowerową w pobliżu Zduńskiej Woli? Proponujemy, gdzie warto się wybrać. Wybraliśmy 5 ciekawych propozycji. Mogą mieć różne stopnie trudności czy długości, dlatego każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Razem z Taseo proponujemy Wam 5 tras na wyjazd rowerem w odległości do 66 km od Zduńskiej Woli. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Sprawdź, jakie trasy rowerowe w pobliżu Zduńskiej Woli przygotowaliśmy na weekend.

Spis treści

Wycieczki rowerowe w okolicy Zduńskiej Woli

We współpracy z Traseo przygotowaliśmy dla Was 5 tras rowerowych oddalonych maksymalnie o 66 km od Zduńskiej Woli, które przetestowali inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Jazda rowerem to bardzo lubiana forma aktywności szczególnie w ciepłych miesiącach. Oczywiście nie tylko. Najwięksi pasjonaci jeżdżą rowerem przez cały rok. Nic w tym dziwnego, ponieważ rower daje nam wiele korzyści. Ruch jest dobry dla naszego zdrowia, a przy okazji możemy odwiedzić ciekawe miejsca. Można również wybrać rower jako środek lokomocji i dojeżdżać nim do pracy czy na zakupy.

Jeśli więc szukasz pomysłów na trasy w okolicy miejsca zamieszkania, bardzo dobrze trafiłeś. Poniżej przedstawiamy 5 wybranych tras, które polecane są przez innych użytkowników. Wracaj do tego artykułu regularnie, ponieważ będzie on aktualizowany i będą pojawiać się nowe trasy.

Zanim wyruszysz w drogę, sprawdź, jaka będzie pogoda. W sobotę 01 czerwca w Zduńskiej Woli ma być 20°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi 98%. W niedzielę 02 czerwca w Zduńskiej Woli ma być 21°C. Prawdopodobieństwo pojawienia się deszczu wynosi 84%.

🚲 Trasa rowerowa: Oborniki Śląskie - Ozorowice - Wrocław

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 39,64 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 17 min.
  • Przewyższenia: 87 m
  • Suma podjazdów: 773 m
  • Suma zjazdów: 818 m

Wielogorski poleca trasę mieszkańcom Zduńskiej Woli

Przez wioski i wioseczki z Obornik do Wrocławia
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Trasa obiektów militarnych Wrocławia

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 63,26 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 57 min.
  • Przewyższenia: 17 m
  • Suma podjazdów: 171 m
  • Suma zjazdów: 171 m

MarioM poleca trasę rowerzystom ze Zduńskiej Woli

Trasa obiektów militarnych Wrocławia tworzy dużą, 63-kilometrową pętlę wiodąca przez większość zabytkowych obiektów militarnych wewnętrznego pierścienia obronnego miasta. W 1889 r. naczelne dowództwo armii niemieckiej podjęło decyzję o stworzeniu
Festung Breslau (Twierdzy Wrocław). Budowano ją ponad pół wieku. W pierwszym etapie rozbudowy fortyfikacji, trwającym od lat 90. XIX w. do końca I wojny światowej, powstało prawie trzy czwarte wszystkich umocnień Twierdzy. Pozostałe obiekty powstawały w okresie międzywojennym oraz podczas II wojny światowej. Po wojnie rozpoczęto likwidację fortyfikacji, choć nie na całej linii umocnień.
Na zespół obiektów twierdzy składa się cały wachlarz budowli militarnych tworzących pierścień umocnień wokół miasta (w dwóch liniach – wewnętrznej i zewnętrznej). Od strony południowej główną, wewnętrzną linię obrony wyznaczał nasyp kolejowy,
natomiast od północy stanowiska obronne w linii rzeki Widawy. Dziś znajdują się tam liczne schrony, bunkry i zespoły forteczne, które uchowały się w relatywnie dobrym stanie. Poniżej krótki opis najczęściej spotykanych obiektów na trasie. Schrony kompanii piechoty zbudowane w latach 1890-1901 to jeden z elementów fortyfikacji składających się na Twierdzę Wrocław. Schrony przeznaczone były zazwyczaj dla 250 żołnierzy. Od strony czołowej przykrywała je warstwa ziemi, od tyłu pierwotnie miały ceglaną elewację oraz duże otwory wejściowe zamykane dwuskrzydłowymi bramami (które oryginalne można oglądać na ul. Dembowskiego). Mniejsze drzwi stanowiły wejście do korytarza. Na czas mobilizacji duże wejścia zamurowywano, w otworach okiennych wieszano pancerne żaluzje, dzieląc jednocześnie korytarz wewnętrznymi drzwiami przeciwpodmuchowymi (w niektórych schronach, np. na Brochowie, likwidowano tylko część wjazdów, wstawiając w ich miejsce okna). Ponieważ w czasie walk przemieszczanie się wewnątrz schronu było możliwe tylko poprzez przejścia łączące naprzemiennie poszczególne pomieszczenia, 15 schronów zmodernizowano, wprowadzając oryginalne, wrocławskie rozwiązanie – do elewacji dobudowano zewnętrzny, betonowy pancerz, w środku którego biegł kolejny trakt komunikacyjny tworzący przedsionki śluzy. Tamże zainstalowano też mechaniczny (elektryczny bądź ręczny) system wentylacji obiektu. Wylot wentylacyjny zasłonięty był sporą perforowaną płytą stalową (można ją jeszcze znaleźć w kilku obiektach, np. na Olsztyńskiej). Wewnątrz schronów można zauważyć, iż sklepienia w pomieszczeniach opadają w kierunku przykrytego ziemią czoła obiektu – dzieje się tak w celu lepszego odprowadzenia wody z pokrycia oraz należytego funkcjonowania wentylacji grawitacyjnej, której wylot stanowiły kominki nad wejściami (w pierwotnym projekcie bez dodatkowego płaszcza).
We Wrocławiu istniało także sześć fortów kompanii piechoty – punktów oporu stworzonych na bazie schronu kompanii piechoty (z zewnętrznym pancerzem). W ich skład wchodziły ponadto dwa schrony-wartownie (gdzie trzymano także agregaty
prądotwórcze), rozbudowany ciąg stanowisk strzeleckich wraz ze ślimakowymi stanowiskami obserwacyjnymi oraz 1-2 biernymi schronami obsługi ckm-u. Żelbetowe stanowiska strzeleckie o długości 120-140 m otaczały nieregularną linią zespół fortyfikacji
od strony frontowej i były podzielone na kilkanaście odcinków. Od strony natarcia osłonięte były szerokim nasypem ziemnym, przed którym zazwyczaj biegł rów z wodą z zasiekami na dnie. W ciągu stanowisk strzeleckich umieszczone były 2-3 stanowiska obserwacyjne w kształcie ślimaka (prawoskrętne odpowiednio na prawej flance), wykonane ze dwóch warstw stalowych blach wypełnionych dębiną. Dziś o istnieniu tych stanowisk świadczą jedynie resztki blachy zespolonej z betonowym murem. Dodatkową osłonę fortu stanowił nieregularny, wewnętrzny pierścień nasypów. Obiekt typu magazynowego, wybudowany został w latach 1899-1900 i, w odróżnieniu od pozostałych budowli tego typu, jako jedyny ukryty jest w głębokim wykopie na małym wzniesieniu. Ponadto posiada także cieńszy niż w innych tego typu budowlach strop oraz trzy bramy wjazdowe przebudowane na otwory okienne.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Wrocław - Jawor - Jelenia Góra

  • Stopień trudności: 3.0
  • Dystans: 144,53 km
  • Czas trwania wyprawy: 9 godz. i 2 min.
  • Przewyższenia: 429 m
  • Suma podjazdów: 962 m
  • Suma zjazdów: 726 m

Trasę rowerową mieszkańcom Zduńskiej Woli poleca Wiesiek

Jeśli masz ochotę pofiglować na rowerku w Sudetach, proponuję najpierw dojazd z Wrocławia do Jeleniej Góry, trasą mniej ruchliwą, ale przez to bezpieczniejszą, przez Jawor. Dzień pierwszy mojej wycieczki to wyjazd z Wrocławia przez oś. Jerzmanowo i dalej przez Skałkę, Rakoszyce, Cesarzowice, Jarostów. Po przejechaniu nad autostradą, skręcamy w prawo i przez Łagiewniki Średzkie i Marcinowice docieramy do Jawora. Dotychczasowy odcinek trasy jest spokojny z niewielkimi podjazdami. W miasteczku tym proponuję zrobić małą przerwę na odpoczynek i uzupełnienie napoi, ale przede wszystkim należy zwiedzić Kościół Pokoju, pierwszy z dwóch na Dolnym Śląsku, wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Następnie proponuję obrać kierunek na Świeżawę drogą 365. Za wsią Chełmiec rozpoczyna się sztywny, dwukilometrowy podjazd. Rozpoczynają się tu Góry Kaczawskie, po lewej stronie pojawiają się piękne, górskie widoki. Omijając Świerzawę trzeba uważać, droga 365 robi ciekawy myk. Należy najpierw skręcić w prawo na drogę 328, a następnie po dwustu metrach skręcić w lewo i kontynuować jazdę drogą 365. Dalej wspinamy się dość mocno, aby osiągnąć szczyt tj. przełęcz Kapela 582 m. npm,(jesteśmy w sercu Gór Kaczawskich) i serpentyną w dół, przez Dziwiszów zjeżdżamy do Jeleniej Góry. Ja jednak, chyba przez sentyment, wcześniej, na Chrośnickim Rozdrożu 538 m npm. skręciłem w prawo i w dół, przez Chrośnicę i Czernice postanowiłem wpaść nad zalew Pilchowicki. Uwaga, za wsią Czernica znajduje się krótki ale bardzo ostry podjazd i choć już zaprawiony w górach, to obciążony sakwami, ten podjazd zdobyłem pieszo. Kilometr dalej znajduje się miejsce, które niezbyt miło wspominam. Kilka lat temu, wjeżdżając do wsi Strzyżowiec, mając zbyt dużą prędkość, tuż za zakrętem, ujrzałem na następnym zakręcie mostek. Aby nie zakończyć wycieczki w korycie rzeki, musiałem ostro wcisnąć hamulce. Tylne koło roweru wyprzedziło mnie, a ja dość mocno usiadłem na asfalt, co skończyło się rozległym krwiakiem w miejscu, gdzie plecy kończą swą szlachetną nazwę. Po kilku następnych kilometrach dojeżdżamy nad zalew i tamę na rzece Bóbr. Stąd dalej jedziemy drogą szutrową wokół zalewu. Mijamy przystanek kolejowy Pilchowice Zapora i dalej pagórkami przez Siedlęcin docieram do Jeleniej Góry. Po objechaniu rynku, dzisiejszą etap kończę w schronisku turystycznym.
Nawiguj


Jaka będzie pogoda?

🚲 Trasa rowerowa: Dookoła Wrocławia cz. IV - północ

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 145,68 km
  • Czas trwania wyprawy: 9 godz. i 6 min.
  • Przewyższenia: 141 m
  • Suma podjazdów: 396 m
  • Suma zjazdów: 398 m

Wiesiek poleca trasę rowerzystom ze Zduńskiej Woli

Czwarta i ostatnia część trasy wokół Wrocławia, to szlak Wzgórzami Trzebnickimi. Z Wrocławia kierujemy się na północny zachód ul. Obornicką. Po kilku kilometrach dojeżdżamy do Szewc, tu skręcamy w lewo, dalej przez Kotowice i Uraz. Za wsią Stary Dwór zjeżdżamy z DW 341 i przez piękne lasy docieramy do Radecza następnie przez Żarków i Łososiowice kierujemy się w stronę Wołowa. Wołów to pierwsze miasteczko na trasie naszej wycieczki, można tu zrobić małą przerwę i obejrzeć zamek książąt piastowskich, zbudowany przez księcia Henryka III Głogowskiego w 1300 – 1309 roku. Następnie ruszamy drogą krajową nr 340 w kierunku Obornik Śląskich, która biegnie wzdłuż Wzgórz Trzebnickich. Tutaj zaczynają się pierwsze, na razie łagodne podjazdy. Okolice Rościsławic to piękne lasy, warto tu wybrać się na grzybki. Docieramy do Obornik Śląskich. Choć to nie jest Zdrój, to jeszcze do niedawna było tu pięć sanatoriów, a przed wojną była tu nawet pijalnia wód leczniczych. Jedziemy dalej na wschód, podjazdy są teraz trudniejsze. Na północ od wsi Droszów, mijamy najwyższy szczyt Wzgórz Trzebnickich - Ciemna Góra 258 m.npm. Tuż przed Trzebnicą czeka nas dość długi podjazd na nieco tylko niższe wzniesienie – Farna Góra 257 m.npm. Do Trzebnicy wjeżdżamy stromym zjazdem zakończonym skrzyżowaniem w mieście. Najważniejszymi zabytkami Trzebnicy są opactwo cysterek i bazylika św. Jadwigi. Kontynuując naszą wycieczkę wzdłuż Gór Kocich, jedziemy dalej na zachód. Wyjazd z Trzebnicy to wspinaczka na Winną Górę. To były trzy najwyższe górki na naszej trasie, kolejne podjazdy są coraz niższe. Tuż przed wsią Ludgierzowice, dzięki świetnej pogodzie dostrzegłem nad prawym horyzoncie g. Ślężę (60 km) za nią Góry Sowie (83km)oraz Wzg. Strzelińskie (63 km) a za nimi Góry Żłote (99 km).Ostatnie wzniesienia na naszej trasie napotkamy między Łuczyną a Strzelcami i to koniec Wzgórz Trzebnickich. Czwartym miastem na naszej trasie to Oleśnica. Głównymi atrakcjami turystycznymi tego miasta to zamek książąt oleśnickich i Bazylika św. Jana. Powrót do Wrocławia proponuję wyjazd z Oleśnicy ul. 3 Maja, dalej drogą przez Oleśniczkę, Kiełczów i Wilczyce. Do Wrocławia wjeżdżamy przez most Chrobrego i Sępolno.
Razem podczas czterech etapów można pokonać 577 km wokół Wrocławia i 12 miasteczek aglomeracji wrocławskiej. Ładne lasy w okolicach Bierutowa, kultowa góra Ślęża, klasztor cystersów w Lubiążu i Wzgórza Trzebnickie to największe atrakcje tego rajdu. Polecam.
Nawiguj


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: I znów do Czerska.

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 76,74 km
  • Czas trwania wyprawy: 10 godz. i 23 min.
  • Przewyższenia: 142 m
  • Suma podjazdów: 377 m
  • Suma zjazdów: 240 m

Fotoimpresje poleca trasę mieszkańcom Zduńskiej Woli

Początek wycieczki przy stacji metra kabaty, potem przez Las kabacki w kierunku czerska. Po drodze kilka ciekawostek, dwa relikty wiatraków i ładne widoki. Drogi różne, asfalty ale gruntowych też było sporo.
To jest najdłuższa trasa jaką do tej poru jechałem z Warszawy do Czerska. Zakończenie także przy stacji metra na Kabatach.
W tym roku to jest moja druga wizyta na zamku.

Bilety do zamku nadal po 5 zł dla rowerzysty. 8 zł dla bez roweru. :)
Nawiguj


Pora na serwis roweru?

traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Jak dbać o rower?

Miłośnicy jazdy na rowerze wiedzą, jak istotne jest utrzymywanie jednośladu w dobrym stanie technicznym. Jest to bardzo ważne dla komfortu oraz bezpieczeństwa podczas jazdy. Przegląd roweru powinno wykonywać się przynajmniej raz w roku. A najlepiej dwukrotnie - przed oraz po sezonie. Oczywiście, jeśli w trakcie sezonu zdarzą się jakieś uszkodzenia, najlepiej je od razu naprawić.

Serwisować sprzęt można samodzielnie lub oddając go w ręce specjalistów. Odpowiednio dbając o swój sprzęt zapewnisz sobie, że dłużej Ci posłuży. Jest to szczególnie istotne, jeśli często na nim jeździsz. Wbrew pozorom przegląd roweru nie jest taką prostą sprawą. Jeśli chcesz samodzielnie serwisować swój rower, koniecznie poszukaj poradników, w jaki sposób to robić.

Przydatne akcesoria rowerowe

Akcesoria rowerowe możemy podzielić na te niezbędne oraz dodatkowe. Wymagane jest:

  • oświetlenie, które nie zawsze jest na wyposażeniu, gdy kupujemy rower
  • a także dzwonek. Tak jak w przypadku lamp, najczęściej trzeba go dokupić.

Lampka z przodu powinna być biała, a z tyłu czerwona. Przy wybieraniu dzwonka zwróć uwagę na dźwięk, jaki wydaje.

Z dodatkowego wyposażenia warto wybrać:

  • błotniki - szczególnie istotne są, gdy nie zraża Cię brzydka pogoda do jazdy
  • odblaski na koła, bagażnik oraz siodełko - dla zwiększenia widoczności
  • stopka lub inaczej nóżka - by móc zaparkować rower
  • zapięcie do roweru - by móc go bezpiecznie spuścić z oczu
  • saszetka na rower - często z przeźroczystym przodem i specjalną kieszonką na telefon, by móc widzieć ekran podczas jazdy
  • uchwyt na bidon oraz bidon
  • koszyk na rower - jeśli chcesz nim jeździć na zakupy
  • fotelik dla dziecka - dla rodziców
  • pompka
  • stojak rowerowy - jeśli będziesz samodzielnie serwisować rower
  • akcesoria i narzędzia do serwisowania roweru

Omówiliśmy przydatne akcesoria rowerowe, to teraz czas na strój na rower. Oczywiście wygodne, sportowe buty oraz strój to podstawa. Ciekawą alternatywą są specjalnie spodenki, majtki lub legginsy na rower, które zapobiegają obtarciom i bólom. Przydatne będą również rękawiczki na rower, czapka z daszkiem lub zwykła oraz okulary - niekoniecznie przeciwsłoneczne. Okulary rowerowe są specjalnie dopasowane do twarzy, by nie odstawały. Znajdziesz takie przeciwsłoneczne oraz z przeźroczystymi szkiełkami, które chronią oczy przed owadami i wysuszaniem oczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto