Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sezon na infekcje w pełni. Chętnych na szczepienia w bydgoskich przychodniach mało

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Choć lekarze i epidemiolodzy zachęcają do szczepień przeciwko Covid-19 oraz grypie, to w Bydgoszczy zainteresowanie przyjęciem tych szczepionek jest obecnie niewielkie.
Choć lekarze i epidemiolodzy zachęcają do szczepień przeciwko Covid-19 oraz grypie, to w Bydgoszczy zainteresowanie przyjęciem tych szczepionek jest obecnie niewielkie. Wojciech Wojtkielewicz/Archiwum
Rośnie liczba zachorowań na grypę, infekcje grypopodobne i koronawirusa. Od 12 grudnia rodzice dzieci w wieku od 6 miesięcy do 4 lat mogą szczepić maluchy przeciw Covid-19. Na razie w Bydgoszczy zainteresowanie... niewielkie.

Zobacz wideo: Przebudowa zajezdni tramwajowej przy ul. Toruńskiej w Bydgoszczy.

od 16 lat

Decyzja o zaszczepieniu dziecka należy, oczywiście, do rodziców. Warto wiedzieć, że najmłodsi otrzymują szczepionkę Comirnaty firmy Pfizer w dawce pediatrycznej, a do szczepienia kwalifikuje lekarz.

W Przychodni Gdańska w Bydgoszczy na razie chętnych na szczepienia jak na lekarstwo.

- Obserwujemy wyraźny spadek zainteresowania szczepieniami przeciw Covid-19, choć wzrost zachorowań zauważamy - mówi Ewa Szopniewska, prezes Przychodni Gdańska. - Dotyczy to nie tylko dzieci, ale także dorosłych. W listopadzie wykonaliśmy zaledwie 8 szczepień na Covid-19. Chętnych nie ma też na szczepienia przeciwko grypie, pomimo, że lekarze zachęcają do tego pacjentów. Tymczasem w ostatnim czasie do naszej przychodni zgłasza się coraz więcej chorych. U dzieci jest dużo zakażeń wirusem RSV, ale na niego akurat nie ma szczepionki. Sporo jest też innych infekcji i nawet szczepienia z kalendarza szczepień trzeba odwoływać i przekładać na inny termin.

Lekarze radzą się szczepić przeciwko Covid-19 oraz grypie

W przychodniach Bajka i Leśna szczepienia przeciw Covid-19 też są znikome.

- W przypadku dzieci od 6 miesiąca do 4 lat nikt się na razie nie zgłosił - mówi Ewa Czepiel-Krakowiak, koordynatorka punktów szczepień. - W listopadzie na Covid-19 zaszczepiliśmy w obu punktach zaledwie 211 osób, to mało. Większym zainteresowaniem cieszyły się szczepienia na grypę, ale we wrześniu i październiku. Dziennie wykonywaliśmy 50 szczepień, w większości byli to seniorzy powyżej 65. roku życia, którzy szczepionki mieli za darmo w ramach programu Urzędu Miasta. Teraz zaledwie pojedyncze osoby pytają o szczepienie przeciwko grypie.

Zdaniem lekarzy szczepienia to najlepsza ochrona.

- Nawet teraz zalecam zaszczepić się na grypę, bo szybko nabywa się odporność - mówi dr nauk med. Danuta Kurylak, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym w Bydgoszczy. - Sytuacja jest dramatyczna. Każdego dnia nasza izba przyjęć przeżywa dosłownie oblężenie. Bardzo dużo jest infekcji grypopodobnych i zakażeń wirusem RSV. Pacjenci leżą na korytarzach. Jak tylko kogoś wypisujemy, to natychmiast łóżko w sali zajmuje kolejna osoba. Mamy też pojedyncze przypadki zachorowania na grypę oraz Covid-19 (dziennie 1-2 osoby). Co gorsza, chorują pracownicy szpitala, którzy zakażają się w środowisku, np. od swoich dzieci w wieku szkolnym. Dlatego jeśli ktoś może, to powinien się zaszczepić, bo diagnozujemy mnóstwo powikłań pocovidowych, np. neurologicznych, kardiologicznych czy zaburzeń immunologicznych.

Wzrost zachorowań potwierdzają też w statystyki sanepidu

W Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im. Jurasza w ostatnim tygodniu także zwiększyła się liczba przyjęć pacjentów, u których pojawiła się infekcja wirusowa.

- U dorosłych wykonane testy wykazują najczęściej występowanie koronawirusa oraz wirusa grypy - mówi Marta Laska, rzeczniczka lecznicy. - Aktualnie mamy trzy ogniska: w klinice ortopedii, endokrynologii i diabetologii oraz chirurgii naczyniowej. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusów, wstrzymane zostały odwiedziny w tych klinikach. Na bieżąco obserwujemy i monitorujemy sytuację epidemiologiczną w pozostałych obszarach szpitala. Od kilku tygodni także w klinikach pediatrycznych odnotowujemy zwiększoną liczbę pacjentów z infekcjami wirusowymi, ale przeważają zapalenia oskrzeli lub płuc.

Jak informuje Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Bydgoszczy, w województwie kujawsko-pomorskim w sezonie epidemicznym (od 1 września do 7 grudnia br.) odnotowano 95 033 zachorowań na grypę, infekcje grypopodobne i ostre zakażenia dróg oddechowych, co w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego sezonu epidemicznego stanowi o 7681 przypadków więcej (87 352).

- Hospitalizacji wymagało 681 chorych. U 668 osób powodem skierowania do szpitala były objawy ze strony układu oddechowego - mówi Łukasz Betański, rzecznik WSSE w Bydgoszczy.

Dotychczas w 2022 roku szczyty zachorowań odnotowano 8-15 kwietnia (7304 przypadki), a także 23-30 września (8571 przypadków) i 1-7 grudnia (11 294 przypadki). W 2021 r. przypadły one 23-31 marca (5057 przypadków) oraz 8-15 października (7960 przypadków).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto