Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skandaliczne wypowiedzi patostreamera Wojciecha O. podczas demonstracji w Bydgoszczy. Sprawa trafiła do prokuratury w Kaliszu

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Wojciech O. vel Aleksander Jabłonowski po zatrzymaniu w Kaliszu.
Wojciech O. vel Aleksander Jabłonowski po zatrzymaniu w Kaliszu. Policja Kalisz
Bydgoska prokuratura ma gotowe zarzuty przeciwko Wojciechowi O., antysemicie i patostreamerowi. Przesłała materiały w tej sprawie do kaliskiej prokuratury w celu sprawdzenia, czy bulwersująca sprawa wiecu w Kaliszu i skandaliczne wypowiedzi Wojciecha O. na Starym Rynku w Bydgoszczy mogą zostać połączone w jedno śledztwo.

Wojciech O. vel. Aleksander Jabłonowski nie ukrywa swoich skrajnie antysemickich poglądów. To z wykształcenia aktor, propaguje spiskową i antynaukową teorię dziejów. Wychwala Łukaszenkę i Putina, występuje przeciw szczepieniu, nawołuje do łamania obostrzeń epidemicznych. W mediach społecznościowych publikuje podlane ogromną ilością wulgaryzmów nagrania nawołujące do przemocy, nienawiści i antysemityzmu.

O. pojawił się na bydgoskim Starym Rynku podczas manifestacji antyszczepionkowców. Potem, 11 listopada, on oraz Marcin O. i Piotr R. zorganizowali marsz w Kaliszu, podczas którego skandowano m.in. hasła: "śmierć Żydom", "śmierć wrogom ojczyzny" czy "raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę". Wtedy także spalono symboliczny Statusu Kaliski, który w 1264 roku nadawał mniejszości żydowskiej wolność osobistą, wolność wyznania oraz prawo do handlowania i podróżowania przez Księstwo Wielkopolskie.

Wojciech O. w Bydgoszczy

W Bydgoszczy Wojciech O. wystąpił 24 lipca podczas demonstracji zorganizowanej przez Bydgoskie Kamractwo Rodaków, głosząc m.in. "Naszym celem są wybory samorządowe i wzięcie władzy w nasze ręce po to, żeby nie rządziły nami parchy, polskojęzyczne kundle za nasze pieniądze. Żydzi opanowali Rosję, żeby niszczyć rosyjskich Słowian, to nie Hitler wywołał II wojnę światową, została wywołana po to, żeby mordować Słowian - żeby powstało państwo Izrael. Hitler był ojcem Izraela i wcale nie zginął w 1945 r. (...) Precz z tą władzą, bo nam Żydy ją zabiorą. Nie ma miejsca na tej ziemi dla dwóch narodów. Polska dla Polaków!".

Policja zebrała dowody

Po wystąpieniu bydgoska policja zebrała dowodowy pod kątem artykułów 119 i 257 Kodeksu karnego, które mówią o stosowaniu groźby wobec osoby lub grupy osób, a także znieważenie z powodu jej przynależności narodowej.

Są zarzuty i być może połączenie ze sprawą kaliską

Śledztwo nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową Bydgoszcz-Południe już się zakończyło. - Przygotowaliśmy zarzuty, ale nie zostały one ogłoszone - mówi Waldemar Marszałkowski, szef prokuratury.

- Po zakończeniu postępowania postanowiliśmy za pośrednictwem Prokuratury Regionalnej w Łodzi przesłać materiały do prokuratury w Kaliszu, żeby ta zbadała, czy istnieje możliwość połączenia sprawy bydgoskiej i kaliskiej. Dlatego Wojciech O. nie usłyszał u nas zarzutów - informuje prok. Waldemar Marszałkowski.

O. wychodzi z aresztu za poręczeniem

Po kaliskich wybrykach Wojciech O. i jego dwaj kompani trafili do aresztu na trzy miesiące, ale po wpłaceniu kaucji, po miesiącu, już wyszli na wolność. Wojciech O. i Marcin O. wpłacili po 20 tys. zł poręczenia, w przypadku Piotra R. sąd zdecydował o poręczeniu w wysokości 10 tys. zł.

Wojciech O. ma na koncie jeszcze jedno zdarzenie w Bydgoszczy ze swoim udziałem - atak na studiującego w Polsce obywatela Białorusi, Hleba Vajkula pod koniec maja br. Oprócz ataku słownego pod bydgoskim ratuszem, O. miał także użyć gazu łzawiącego. Poszkodowany skierował do prokuratury zawiadomienie w tej sprawie i złożył zeznania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto