Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Słupki i szlabany w Bydgoszczy dzielą mieszkańców. Takich miejsc jest w mieście coraz więcej

Marta Mikołajska
Marta Mikołajska
Jeden z mieszkańców Bydgoszczy zauważa, że słupki grodzące dojazd do budynku nr 8 przy ul. Kombatantów mogą stanowić niemałe wyzwanie dla służb ratowniczych.
Jeden z mieszkańców Bydgoszczy zauważa, że słupki grodzące dojazd do budynku nr 8 przy ul. Kombatantów mogą stanowić niemałe wyzwanie dla służb ratowniczych. Dariusz Bloch
Coraz częściej mieszkańcy chcąc nie dopuścić do wjeżdżania obcych aut na "ich" teren, ogradzają się słupkami bądź szlabanami. I choć intencje często mają dobre - nie zawsze zdają sobie sprawę, z jakimi konsekwencjami może to się wiązać.

Zobacz wideo: Odkrywamy Bydgoszcz. Bartodzieje kiedyś i dziś:

od 16 lat

O interwencję poprosił nas jeden z mieszkańców ul. Kombatantów 8. Jak twierdzi, ktoś złożył wniosek o postawienie słupków, które zagradzają przejazd. Podkreśla, że to poważny problem, bo blokują one przejazd służbom ratowniczym.

- Ambulansy pogotowia zawsze wjeżdżały pod nasz blok od strony BBON bądź ul. Szpitalnej przy górce saneczkowej. Karetki nie zmieszczą się na kopercie do przejazdu od strony parkingu, gdyż zawsze jest on zastawiony autami mieszkańców. Teraz będzie problem - alarmuje bydgoszczanin.

Jak wyjaśnia Grzegorz Dudziński, prezes RSM Jedność w Bydgoszczy, wniosek złożony został nie przez jedną osobę, ale przez mieszkańców, który mieli dość tego, że kierowcy - a konkretnie jeden z mieszkańców tego bloku - traktował chodnik jak autostradę, uznając, że ma prawo podjechać samochodem pod swoją klatkę. Dodaje, że przejazd dla pojazdów służb ratowniczych jest zapewniony i znajduje się po drugiej stronie budynku.

Kolejną interwencję zgłosili nam mieszkańcy ul. Karpackiej.

Bydgoszcz. Przejazd do parkingów zablokowany. ZDMiKP reaguje

- Bydgoska Spółdzielnia Mieszkaniowa postanowiła postawić szlabany, które odcięły dostęp mieszkańcom miasta do publicznych parkingów miejskich, położonych przy trasie Uniwersyteckiej - informuje bydgoszczanka i prosi o interwencję. Jak dodaje, jeden ze szlabanów znajduje się przy budynku poczty przy ul. Karpackiej 31.

Z pytaniem o to, kto i na jakiej podstawie podjął decyzję o zablokowaniu dojazdów, zwróciliśmy się do zarządu Bydgoskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Na odpowiedź czekamy.

O komentarz poprosiliśmy także Tomasza Okońskiego, rzecznika Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. Jak mówi, część parkingów była wykonana w ramach budowy Trasy Uniwersyteckiej. Na etapie projektowania w trakcie konsultacji społecznych, wnioskowali o to mieszkańcy oraz sama spółdzielnia. I wszystko funkcjonowało sprawnie. Do czasu.

- W trakcie budowy parkingi zostały wykonane i funkcjonowały przez kilka lat. Nie mogliśmy robić bezpośredniego zjazdu z Trasy Uniwersyteckiej bezpośrednio na parking, więc dojazd był poprowadzony, jak dotychczas, między blokami przez osiedle. To funkcjonowało kilka lat, do momentu aż Bydgoska Spółdzielnia Mieszkaniowa zamknęła dojazd na swoje działki. Też nas to zaskoczyło. Wysłaliśmy już pisma w tej sprawie. Trwają rozmowy i będziemy wszelkimi możliwymi środkami (nawet sądowymi) domagali się dojazdu na parking wybudowany dla dobra mieszkańców i na ich wniosek - zapewnia Tomasz Okoński.

Bydgoszcz. Jak ze słupkami radzą sobie służby ratownicze?

Jak mówi st. kpt. Aleksandra Starowicz, p.o. rzecznika prasowego KM PSP w Bydgoszczy mówi, że dla strażaków słupki i szlabany nie stanowią większego problemu.

- Z reguły takie słupki znajdują się przy terenach zielonych, a jeżeli zastawiałyby drogę dojazdową - w razie potrzeby możemy je po prostu "ściąć", zapewniając sobie dojazd - informuje st. kpt. Aleksandra Starowicz. - W przypadku szlabanów, coraz częściej urządzenia te mają wbudowany mechanizm, dzięki któremu otwierają się na dźwięk sygnałów. W innych przypadkach szlaban otwiera ktoś z mieszkańców, tak żebyśmy mogli swobodnie wjechać. Można zatem powiedzieć, że sobie pod tym względem radzimy. Dużo większym problemem jest, gdy dojazd zastawiają samochody. Tu już rola Straży Miejskiej - mówi Aleksandra Starowicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto