Słupki parkingowe na chodnikach Bydgoszczy wyrastają jak grzyby po deszczu. Ale czy legalnie?

- Ktoś postawił słupek na chodniku przy ulicy Słowiańskiej 24, co zagraża bezpieczeństwu pieszych. Na dodatek słupek został już przez jakiś pojazd staranowany – napisał nasz Czytelnik i załączył w mailu zamieszone powyżej zdjęcia. Pokazaliśmy je rzecznikowi Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.

- Słupek na zdjęciu jest powszechnie dostępny w sklepach stacjonarnych i internetowych. Kupno i montaż nie nastręczają żadnych problemów - twierdzi Krzysztof Kosiedowski i dodaje, że zjawisko grodzenia, wygrodzenia, ustawiania płotów, szlabanów czy takich słupków staje się coraz powszechniejsze i jest pokłosiem coraz większego problemu z parkowaniem pojazdów.

- Służby mundurowe, odbierają coraz więcej sygnałów o źle zaparkowanych, a wręcz porzuconych autach, które blokują wjazdy, wyjazdy, zasłaniają widoczność, narażają pieszych na kontuzje i wypadki. Rozjeżdżane są kolejne trawniki, skwery, zielone pobocza. Blokowane torowiska tramwajowe, np. na ul. Gdańskiej czy Chodkiewicza – wylicza Krzysztof Kosiedowski.

W naszym mieście na 1000 mieszkańców przypada 600 samochodów. Pod względem wskaźnika motoryzacji, wyprzedzają nas tylko Warszawa, Poznań i Wrocław np. w stolicy na 1000 mieszkańców przypada 900 aut.

- Konsekwencją tak gigantycznego wskaźnika są coraz większe problemy z zaparkowaniem auta i to nie tylko w centrum, ale w każdym miejscu, także na osiedlach mieszkaniowych nawet tych oddalonych od "city" - podkreśla rzecznik ZDMiKP. - W efekcie zdjęcia, które przesłał do redakcji Czytelnik.

Krzysztof Kosiedowski podkreśla jednak, że tego typu urządzenia jak słupki ZDMiKP stawia tylko w oparciu o projekty podczas realizacji nowych inwestycji bądź zmian w organizacji ruchu.

Na nasze pytania, czy zatem montowanie słupków we własnym zakresie jest zgodne z prawem i czy właściciele posesji nie powinni zwracać się w tym zakresie o zgodę do Zarządu Dróg i czy tak właśnie było w przypadku wskazanego przez Czytelnika słupka na chodniku ul. Słowiańskiej, od rzecznika ZDMiKP w odpowiedzi otrzymaliśmy pytanie retoryczne: - Co by się działo, gdyby wszyscy zaczęli sobie stawiać słupki, znaki, wygrodzenia oraz inne elementy organizacji i bezpieczeństwa w ruchu drogowym.