O tym, że trzecia (w kolejności powstawania) apteka w mieście nad Brdą przechodzi do historii, pisaliśmy na początku roku. Placówka nie wytrzymała konkurencji z otwartą kilka miesięcy temu sieciową apteką.
Natomiast z ul. Gdańskiej 5 nie „odlatuje” piękny łabędź, posadowiony nad wejściem do apteki. Pod tym adresem pozostają zbiory byłego już Muzeum Farmacji (powstało w 2003 r.).
PRZECZYTAJ: Muzeum Farmacji Apteki "Pod Łabędziem" może zniknąć z mapy Bydgoszczy [zdjęcia, wideo]
- Genius loci medycyny i farmacji pozostaje w tym miejscu. Wierzę, że kiedyś miasto rozwinie tę placówkę, tworząc Muzeum Medycyny i Farmacji - mówi „Pomorskiej” Bartłomiej Wodyński, farmaceuta, twórca muzeum i były już właściciel gromadzonej przez ponad 40 lat kolekcji.
Przez długi czas los muzeum, które - jako jedyne w kraju funkcjonowało przy czynnej aptece - był zagrożony. Na szczęście, dla miasta i historii farmacji, zbiory wraz z unikatową biblioteką i oryginalnym laboratorium galenowym nie przepadły.
Pod koniec kwietnia informowaliśmy, że miasto przekazało Muzeum Okręgowemu im. Leona Wyczółkowskiego dotację w wysokości 1 mln zł na zakup kolekcji.
- Jestem naprawdę rad, że pan prezydent podjął taką decyzję - mówił nam wówczas Michał Woźniak, dyrektor MOB.
Jednak na otwarcie nowego działu w Muzeum Okręgowym jeszcze poczekamy.
Danuta Stenka jest za stara do roli?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
