W tym roku, ze względu na koronawirusa, kalendarz startowy pływaków jest mocno okrojony. Treningi mają w jeziorach i brakuje im sportowej rywalizacji. Stąd pomysł na spływ Brdą z Samociążka do Bydgoszczy, pod mury nowej Astorii. Dystans wynosi około 25 km.
- Jesteśmy grupą pasjonatów pływania - mówi Tomasz Spychalski, jeden z uczestników spływu. - Zimą pływamy w basenach startując w różnych zawodach, głównie długodystansowych. Latem bawimy się pływaniem startując w różnego rodzaju zawodach na wodach otwartych głównie w dłuższych dystansach. Jeździmy po całej Polsce, odwiedzając różne ciekawe miejsca.
Zobacz zdjęcia:
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?