Sponsor nie zamyka drogi

?Nie chcemy wchodzić do władz sekcji żużlowej. Interesuje nas tylko to, by drużyna osiągała dobre wyniki sportowe? - mówi Stanisław Gierszewski, prezes Cruleksu, firmy, która będzie sponsorem strategicznym jeźdźców bydgoskiej Polonii. ?Umowa z takim partnerem, to kolejny krok ku rozwiązaniu naszych problemów? - dodaje Tadeusz Chyliński, dyrektor klubu.

Jak już informowaliśmy Crulex w sobotę zawarł umowę z Polonią, na mocy której będzie sponsorem zespołu żużlowego w sezonie 2003 (wczoraj odbyła się oficjalna prezentacja). Oprócz tego firma wspiera też III-ligowych futbolistów z ul. Sportowej.

?Polonia ma atuty w postaci braci Gollobów i Piotra Protasiewicza, który mam nadzieję także zostanie w drużynie. Dlatego też zdecydowaliśmy się finansować jeźdźców Polonii - wyjaśnił Gierszewski. - Nie chciałbym mówić o kwotach, ale na speedway damy nieco więcej niż na piłkarzy? - dodał.

Nie wiadomo ile to dokładnie jest (nieoficjalnie mówi się, że Crulex łoży na sekcję piłkarską około 300 tys. złotych). Oficjalny komunikat brzmi - ?więcej niż w zakończonym niedawno sezonie dawały Point S i Pentel?.

Dyrektor Chyliński nie ukrywał, że przełomowym momentem w negocjacjach z firmą było przedłużenie kontraktów przez Tomasza i Jacka Gollobów.
?Tak było w rzeczywistości. Cieszę się, bo nawiązanie współpracy z Cruleksem to kolejny krok ku rozwiązaniu problemów, z którymi boryka się klub. Mamy w tej chwili jasno sprecyzowany plan wyjścia z kryzysu. W Bydgoszczy zostają Gollobowie. Chcemy także zatrzymać Protasiewicza. Na początku listopada ma otrzymać pierwszą wypłatę należności. Później będziemy mówić o kontrakcie, choć trzeba sobie jasno powiedzieć, że będzie niższy niż ubiegłoroczny, ale bardziej realny do spłaty? - wyjaśnił Chyliński.

Do końca października Crulex ma na konto klubu przelać kwotę zagwarantowaną w umowie. Pozwoli to w pewnej części spłacić ?Pepe?, a także uregulować roszczenia BSI, angielskiej firmy mającej prawa do Grand Prix.
Ponadto w ciągu dwóch kolejnych miesięcy ma się pojawić kolejna firma, gotowa wspierać żużlowców znad Brdy. Na razie nie podano jej nazwy. Wiadomo, że potencjalny sponsor uzależnia swą pomoc od tego, czy w składzie będą krajowi liderzy zespołu.

?Chciałbym żeby było dwóch lub trzech sponsorów. Dlatego też nie weszliśmy do nazwy zespołu, by nie zamykać innym drogi? - stwierdził Gierszewski.
Podczas spotkania mówiono też o sytuacji w sekcji żużlowej. W poniedziałek jej nowym przewodniczącym został Jarosław Ratkowski. Tymczasem na wniosek komisji rewizyjnej zarząd klubu przejął kierowanie sekcją w zakresie niezbędnym do jej funkcjonowania. Zdania obu stron wykluczają się. Zatem...

?Ciągle spływają nowe dokumenty w tej sprawie. Za kilka dni będziemy mogli jednoznacznie podać nasze stanowisko? - powiedział Wojciech Damski, wiceprzewodniczący komisji rewizyjnej. I zapewne nie obędzie się także bez konsultacji prawników.