Zobacz:
Pośpiech i zbytnia pewność siebie. Czasem brak umiejętności i wiedzy oraz stres. To z tych powodów szóstoklasiści popełniają błędy podczas rozwiązywania zadań matematycznych. A w zeszłym roku nieprawidłowych odpowiedzi padło sporo - średnio z części matematycznej uczniowie otrzymywali zaledwie 61 proc. A ponieważ najlepiej uczyć się na błędach, wspólnie je przeanalizujmy, by uniknąć niepowodzenia w tym roku.
Po pierwsze: nie spiesz się
- Piętą Achillesa ubiegłorocznego egzaminu niewątpliwie były działania na ułamkach dziesiętnych. Najwięcej zdających źle rozwiązało zadanie 15. Poprawnie wykonało je tylko 35 proc. uczniów - wskazuje Agnieszka Szulc, szefowa Zespołu Matematyków w Gdańskim Wydawnictwie Oświatowym. - To bardzo ciekawe zadanie sprawdzało, czy uczeń rozumie ideę mnożenia i dzielenia. Nie trzeba się tu było wykazywać umiejętnością rachowania, bo wszystkie informacje podane były w treści zadania. Należało umieć przeprowadzić odpowiednie rozumowanie - zaznacza ekspert. Także na to zadanie zwraca uwagę Joanna Jakubowska.
Terminy sprawdzianu szóstoklasisty dla młodzieży:
- 5 kwietnia 2016 r. (wtorek)
część 1. – język polski i matematyka – godz. 9:00
część 2. – język obcy nowożytny – godz. 11:45
Termin sprawdzianu w szkołach dla dorosłych, w których nauka kończy się w semestrze jesiennym:
- 12 stycznia 2016 r. (wtorek)
część 1. – język polski i matematyka – godz. 15:00
część 2. – język obcy nowożytny – godz. 17:45
Nauczycielka matematyki oraz doradca metodyczny Ośrodka Kształcenia Ustawicznego Nauczycieli tłumaczy, że ponieważ jest to zadanie zamknięte, stosunkowo łatwe, uczniowie rozwiązywali je pochopnie. - Brakowało im refleksji. Myślę, że gdyby ten sam przykład był zadaniem otwartym, szóstoklasiści by się na nim bardziej skupili i lepiej je rozwiązali. Ale trudne okazało się również najwyżej punktowane zadanie 27. Rozwiązało je poprawnie 48 proc. zdających. - Uczniom zdarzało się mylić objętość bryły z polem powierzchni - mówi Agnieszka Szulc. A z tym, jak wskazuje Joanna Jakubowska, miewają problem nawet uczniowie gimnazjum. - Aby dzieci zrozumiały różnicę między tymi dwoma pojęciami, dobrze jest im to pokazać na modelach. Niech praktycznie, namacalnie sprawdzą, czym się różni pole powierzchni od objętości - proponuje nauczycielka.
Po drugie: sprawdź wynik
Pedagodzy podpowiadają również, że w matematyce przydaje się umiejętność czytania ze zrozumieniem. - Jest konieczna choćby w zadaniu 22 czy 27 - wskazuje doradca metodyczny OKUN. - W tego typu przykładach błędów uczeń kilkakrotnie powinien przeczytać polecenie, a następnie opracować sobie strategię rozwiązywania. Gdy już rozwiąże zadania, musi spojrzeć na wynik krytycznym okiem. Czasem wyniki okazują się absurdalne. Nie trzeba liczyć, by się o tym przekonać. Z kolei szefowa Zespołu Matematyków w GWO zwraca szczególną uwagę na zadanie 19. - Uczeń musiał tu wymyślić sposób rozwiązania - na przykład zacząć od ustalenia, ile cukru wypada na jedno białko. Gimnazjalista zastosowałby proporcję.
Ale szóstoklasiści proporcji nie znają, musieli znaleźć inny sposób. Trzeba się tu było wykazać rozumowaniem - zaznacza. Matematycy wskazują, że logicznego myślenia wymaga również zadanie 24, w którym do oceny prawdziwości drugiego zdania nie były potrzebne żadne wzory czy rachunki. Wystarczyła informacja z treści zadania, że obie bryły Ania zbudowała z tej samej liczby klocków.
Po trzecie: myśl
- Z omawianych przykładów płynie jeden główny wniosek: zadania w arkuszu egzaminacyjnym sprawdzają przede wszystkim rozumienie matematyki i rozumowanie - podkreśla Anna Szulc. - Nawet w zakresie sprawności rachunkowej trzeba nie tylko dobrze liczyć, ale też rozumieć, co się liczy.
Źródło: Naszemiasto.pl
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?