Nie udało się I-ligowej ekipie ze Świecia już wczoraj zapewnić sobie awansu do półfinału play off. Kolejna szansa nadarza się dzisiaj (18.00).
Goście zaskoczyli rywali składem wyjściowej piątki, w której zabrakło Jarosława Kalinowskiego, Adama Gołębia, Dariusza Cywińskiego i Przemysława Migały.
„Nie powinno to być niespodzianką. Mamy szeroki skład. Takie były założenia przedmeczowe, by spotkanie zacząć w takim właśnie ustawieniu” - powiedział II trener Polpaku Tadeusz Gzella.
Mecz przez wszystkie kwarty toczył się według podobnego scenariusza. Kolejne odsłony dobrze zaczynali goście, ale wraz z upływem czasu to Stal przejmowała inicjatywę na parkiecie. Polpak po raz pierwszy objął prowadzenie w 17 minucie (30:29).
Jeszcze na początku trzecich dziesięciu minut było 35:38, ale potem świetną serię zanotowali gospodarze zdobywając dziewięć „oczek” z rzędu, przy zerowym dorobku podopiecznych Aleksandra Krutikowa. Uzyskanej przewagi miejscowi nie dali już sobie wydrzeć do ostatniej syreny.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?