Starosta tarnowski nie opuści na razie aresztu
Roman Łucarz został zatrzymany 27 stycznia na polecenie Prokuratury Okręgowej w Krakowie, która prowadzi śledztwo w sprawie nieprawidłowości, jakie miały towarzyszyć przekazaniu gminie Szerzyny nieruchomości przez jednego z pensjonariuszy DPS z powiatu tarnowskiego. Staroście tarnowskiemu przedstawiono zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, a także oszustwa. Śledczy nie sprecyzowali jednak, jaką rolę w całym procederze miałby odegrać Roman Łucarz.
Dzień po zatrzymaniu starosty, 28 stycznia, Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródemieścia wydał postanowienie o umieszczeniu Łucarza w areszcie tymczasowym do 26 lutego.
Kilka dni później obrońca starosty złożył zażalenia na stosowanie tego środka izolacyjnego. Zostało ono rozpatrzone przez Sąd Okręgowy w Krakowie dopiero w środę (21 lutego).
Ostatecznie zażalenie zostało odrzucone.
- Argumenty przedstawiane w zażaleniu przez obrońcę nie zostały przez sąd uwzględnione i sąd podzielił stanowisko zaprezentowane w decyzji sądu stosującego tymczasowy areszt - mówi sędzia Beata Górszczyk, rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego w Krakowie.
Śledztwo przedłużone, trwa gromadzenie dowodów
Decyzja krakowskiego sądu oznacza, że starosta tarnowski w areszcie przebywać będzie przynajmniej do poniedziałku (26 lutego). Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie, prok. Janusz Kowalski przekazał, że na chwilę obecną nie wystąpiono do sądu z wnioskiem o przedłużenie tymczasowego aresztowania wobec starosty.
Poinformował natomiast, że śledztwo, które miało zakończyć się końcem lutego, zostało przedłużone.
- W sprawie trwa gromadzenie materiału dowodowego - informuje prok. Kowalski.
Do tej pory w sprawie dotyczącej przekazania nieruchomości na rzecz gminy Szerzyny przez jednego z pensjonariuszy DPS zarzuty oprócz Romana Łucarza usłyszały jeszcze trzy osoby.
Wśród nich jest wójt gminy Szerzyny Grzegorz Gotfryd (zgodził się na ujawnienie personaliów oraz wizerunku), któremu prokuratura zarzuca przekroczenie uprawnień oraz oszustwo.
Zarzuty przekroczenia uprawnień oraz usiłowania oszustwa ma natomiast postawione notariusz Wojciech W. a Anna G., dyrektorka Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie ma odpowiadać zdaniem prokuratury za przekroczenie uprawnień, a także usiłowanie udaremniania prowadzonego postępowania.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Tak wyglądał Tarnów w czasach naszego dzieciństwa. Sentymentalny powrót w lata 90-te
- Świąteczne balowanie w Alfie było wyśmienite. Tłumy imprezowiczów na parkiecie!
- To już nie ruiny, a prawdziwa zamkowa wieża. Region zyskał piękną atrakcję
- Tak się z nas śmieją internauci. Oto najzabawniejsze memy o Tarnowie i nie tylko
- CenterMed świętował swoje urodziny w Centrum Sztuki Mościce na rockowo
- Miasto ma pomysł na wykorzystanie ruin przy Wielkich Schodach. To miejsce wstydu!
Kolejna seniorka z Tarnowa oszukana metodą "na covid"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?