- Chodzi o to, aby prezydent Bydgoszczy zrezygnował z absurdalnej przebudowy Starego Rynku - ma tam być sadzawka, dziura, dach - wyjaśnia Stafan Pastuszewski. - Wystarczy pokryć rynek kostką granitową i - dla urozmaicenia - płytami z różnokolorowego kamienia; być może też brakuje też wydzielonych miejsc wypoczynkowych z niską zielenią, w okolicach studzienki. Im więcej listów z konkretnym nazwiskiem i adresem, tym większa szansa uratowania Starego Rynku przed dewastacją, nazwaną przez Dombrowicza rewitalizacją!
Zobacz też:
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?