Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Studenci szukają mieszkań studentom. Jedyna taka firma w Polsce

Redakcja
Bydgoski student, nauczony własnym doświadczeniem, stwierdził, ...
Bydgoski student, nauczony własnym doświadczeniem, stwierdził, ... nadesłane
Bydgoski student, nauczony własnym doświadczeniem, stwierdził, że żakom przydałaby się pomoc w wynajmie i późniejszym korzystaniu z mieszkań. Zaprosił kolegę ze szkolnej ławy do współpracy i tak powstało M4student.pl.


Ile kosztują akademiki w Bydgoszczy?

Pomysł jest oryginalny dzięki temu, że sami szukają mieszkań dla studentów i sprawdzają je. Czasami pomieszkują 2 dni w znalezionym lokum, aby sprawdzić czy wszystko w nim działa. Podpisują umowy z obiema stronami, ale nie są typowymi pośrednikami. Wybierają lokalizacje dogodne dla żaków; przede wszystkim Bartodzieje, Bielawy, Leśne, ewentualnie Wyżyny i Kapuściska.

Kto stoi za inicjatywą M4Student? - Na dzień dzisiejszy tworzymy we dwóch: Marek Nadolny (student, właściwie już za chwilę absolwent prawa na UMK w Toruniu) i Kamil Błaszkiewicz (absolwent organizacji i zarządzania sportem na WSG w Bydgoszczy) - mówi drugi z wymienionych. Oprócz tworzenia portalu obaj pracują. Marek jest trenerem siatkówki. Kamil jest zatrudniony w centrum handlowym.

- M4STUDENT.PL - co to za projekt i skąd na niego pomysł?

Pomysł wyszedł z inicjatywy Marka. On po swoich doświadczeniach z wynajmem mieszkań (pochodzi ze Świecia, lecz uczył się w jednym z bydgoskich liceów, a później studiował w Toruniu) wpadł na pomysł stworzenia portalu internetowego, który zajmowałby się wynajmem mieszkań dla studentów, ale dodatkowo oferował coś więcej. Uważamy, że wpasowaliśmy się w pewnego rodzaju lukę na rynku mieszkań studenckich.


Student sobie radzi: firma projektowa Anch Studio


Właściciel, który nam zaufa otrzymuje od nas przede wszystkim pewność, że mieszkanie wróci do niego w takim stanie, w jakim je nam oddał. Dajemy również pewność terminowości spłaty czynszu, z czym czasami bywa różnie. Dodatkowo właściciel nie musi mieć żadnego kontaktu z przyszłymi lokatorami. Wszystkie telefony, drobne naprawy bierzemy na siebie. To my podpisujemy bezpośrednio z właścicielem umowę najmu i to my jesteśmy zobowiązani do wszystkich rozliczeń. Co najważniejsze, nie bierzemy za to od właścicieli żadnych dodatkowych opłat, prowizji itd. Studenci również otrzymują od nas wiele profitów.

Jakie korzyści ma z tego student?

- Po pierwsze, najważniejsze, nie jesteśmy pośrednikami, więc również w przypadku studentów nie ma mowy o kosztach dodatkowych. Studenci podnajmują mieszkanie bezpośrednio od nas i ze wszystkimi sprawami kontaktują się z nami, co jest dla nich wygodniejsze, bo będąc prawie w równym wieku zawsze lepiej się dogadać i w problematycznych sytuacjach dojść do porozumienia. Dodatkowo w czasie trwania roku akademickiego mamy dla studentów sporo różnych atrakcji. Nasi studenci stanowią pewnego rodzaju społeczność M4Student, która dzięki temu, że wynajmuje mieszkania od nas może liczyć na więcej niż mógłby im dać zwykły właściciel - wyjaśnia Kamil.

Przestrzenią waszego zainteresowania jest Bydgoszcz czy chcecie sięgać szerzej?

Pomysł rozwijamy w Bydgoszczy, lecz mamy plany na przyszłość. Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, to za rok wystartujemy w Toruniu. Później co rok, max dwa lata chcemy uruchamiać kolejne miasta i angażować do pracy studentów z równie dużym zapałem co my.


- Strona internetowa powstała na przełomie maja i czerwca. Firma rozpoczęła swoje aktywne działanie z początkiem lipca. – Wszystkiego uczyliśmy się sami. W pierwszym roku jesteśmy bardzo ostrożni – mówi Marek Nadolny, pomysłodawca i ½ studenckiego portalu. - Pomysł powstał we wrześniu ubiegłego roku – opowiada przyszły prawnik. Po 4. roku studiów wiedział już, że to nie ta droga. Szukał kogoś, kto pomoże mu w realizacji pomysłu. – Z Kamilem chodziliśmy do jednej klasy w liceum. On w czasie studiów samodzielnie organizował wiele wydarzeń. Miałem zaufanie do kolegi ze szkolnej ławy. Kamil nie tylko mówi, ale też robi, jego plany zamieniają się w działania. Przez około pół roku badaliśmy pomysł, konsultowaliśmy się ze znajomymi przedsiębiorcami.

Student zakłada firmę

Okazało się, że dzienni studenci mogą liczyć na... utrudnienia. - Byliśmy zawiedzeni, że fundusze z urzędy pracy są przede wszystkim skierowane do osób bezrobotnych. Trochę mieliśmy pecha, bo skończyły się dofinansowania dla studentów ze środków UE. Bezzwrotne dotacje, jeśli firma utrzyma się ponad rok - można było dostać do 2011r.

Stąd musieliśmy pozyskać swoje fundusze. A wiadomo - jak to student - nie ma ich zbyt wiele, trochę pieniędzy zebranych w czasie studiów. Pożyczaliśmy się u rodziców – relacjonuje początki Marek. Dodaje - Sporo musieliśmy się nauczyć, załatwić księgowość. Pierwsze zobowiązania były stresujące. Prawie od samego początku pomaga nam też Wojtek Raatz, kolega ze szkoły, dziękujemy za jego elastyczną postawę we współpracy.
Młodość przeszkodą w biznesie

Obecnie pod ich pieczą jest 10 mieszkań. - Nie są to duże liczby, ale po 2 miesiącach mamy ok. 30 studentów-lokatorów zrzeszonych pod m4student.pl. – podają twórcy M4student.pl. Studentowi nie jest łatwo zacząć działalność, ale także prowadzić ją. Barierą okazuje się... wiek. To, że obaj panowie są młodymi, tegorocznymi absolwentami oraz fakt, że marka jeszcze nie jest rozpoznawalna - sprawia, że trudno jest od razu wzbudzić zaufanie właścicieli. Początkowo są nieufni.

Portal ma dwa główne obszary działalności:

- wynajem mieszkań tylko i wyłącznie dla studentów - główny okres działalności od czerwca do października,
- organizowanie życia studenckiego lokatorom skupionym pod szyldem M4Student - mocno rozbudowany w czasie roku akademickiego .

Od października: Miasto4student

Gdy zakończy się sezon poszukiwanie mieszkań, M będzie rozumiane jako miasto, więc pojawią się tu informacje przydatne studentom, sposób organizacji życia. Będą to konkursy, akcje promocyjne, wejściówki, karnety, zniżki.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto