Zobacz wideo: Najważniejsze transfery w PGE Ekstralidze TOP 5
– Z meczu na mecz w tym turnieju się rozkręcaliśmy. W grupie graliśmy na pewno wolniejszy futsal, niż później. Nie będę ukrywał, że byliśmy przygotowani na grę w finale. A swoje musieliśmy w tym finale wybiegać, żeby strzelić tyle goli – mówił Szymon Kmiecik z bydgoskiej ekipy, wybrany najlepszym bramkarzem turnieju.
– Razem pracujemy na wszystkie sukcesy, a nagrody indywidualne oczywiście cieszą. Bardzo dobrze się rozumiemy, każdy każdemu pomaga. Mamy pewny siebie zespół i mam nadzieję, że nigdy nas to nie zgubi – dodał Kmiecik.
Mimo porażki w finale ze srebrnego medalu zadowoleni byli także zawodnicy z Krakowa.
– Bydgoszczanie zasłużenie wygrali, bo byli zespołem lepszym. Na nasze usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że czterech naszych czołowych zawodników nie mogło zagrać w tym meczu. Gratuluję rywalom, a my jesteśmy podwójnym wicemistrzem Polski, bo przecież srebro wywalczyły także dziewczyny, więc jesteśmy z tego zadowoleni. Myślę, że dobrze reprezentowaliśmy naszą uczelnię – mówił zawodnik futsalowej drużyny, a jednocześnie prezes AZS Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie Daniel Bukalski.
Na trzecim stopniu podium, podobnie jak w turnieju kobiet, stanęli reprezentanci Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie.
– Jadąc tutaj nie spodziewaliśmy się, że możemy wywalczyć medal. Zasada „nie musimy, ale możemy" doprowadziła nas do celu. Trzecie miejsce smakuje bardzo fajnie – mówił Piotr Rusek, zawodnik krakowskiej AWF. W starciu o brązowy medal krakowianie pokonali drużynę Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie 6:3.
– Mówi się, że czwarte miejsce jest najgorsze i na pewno tak jest. Mamy wprawdzie złoto w klasyfikacji uniwersytetów, ale czujemy niedosyt – mówił Maciej Skrzypek z Lublina.
Tradycyjnie organizatorzy przyznali też nagrody indywidualne. Najlepszym zawodnikiem turnieju uznano kapitana AWF Kraków Wojciecha Przybyła, nagrodę dla najlepszego bramkarza otrzymał Szymon Kmiecik (WSG Bydgoszcz), a królem strzelców z dziesięcioma golami na koncie został Cezary Pęciak (UMCS Lublin).
– Najbardziej cieszymy się z tego, że udało się ten turniej rozegrać, choć nie w pełnym składzie, bo w ostatniej chwili wypadła nam drużyna Uniwersytetu Warszawskiego. Poziom akademickiego futsalu w Polsce jest bardzo wysoki. Szkoda, że nie mogliśmy zaprosić na trybuny kibiców, bardzo nad tym ubolewaliśmy, ale najważniejsze, że turniej mógł się odbyć – mówił Wojciech Weiss z AZS Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, organizator turnieju.
Akademickie Mistrzostwa Polski są współfinansowane ze środków Ministerstwa Sportu, a ich głównym sponsorem jest Grupa LOTOS. Partnerami turniejów w futsalu były Polski i Wielkopolski Związek Piłki Nożnej oraz firmy Rebis, Decathlon, Procosmetica i Redbull. Organizację imprez wsparły także miasto Poznań i Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego.
Akademickie Mistrzostwa Polski w futsalu mężczyzn
O 1. miejsce: WSG Bydgoszcz - UEK Kraków 5:0 O 3. miejsce: AWF Kraków - UMCS Lublin 6:3 O 5. miejsce: KJ TSW Toruń - UG Gdańsk 1:1 karne 2:0 O 7. miejsce: PWSZ Tarnów - UP Wrocław 1:1 karne 5:4 O 9. miejsce: UZ Zielona Góra - SGH Warszawa 3:2 O 11. miejsce: UŚ Katowice - UŁ Łódź 11:2
Gigantyczna rekrutacja w Lidlu. Ponad 2600 nowych miejsc pra...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
