Choć "przypominanie" to lekkie nadużycie z mojej strony, ponieważ fani Świetlików znają każdy dźwięk pojawiający się na albumie oraz każde słowo padające z ust Marcina Świetlickiego. A na tym wydawnictwie nie brakuje wyrażeń, które weszły do mowy potocznej.
Koncert rozpoczął się chwilę po 21.00 i na jego wstępie Świetlicki jasno określił, jak będzie przebiegał. W ciągu kolejnych dwóch godzin przekonaliśmy się, że nie była kokieteria z jego strony. Na pierwszy ogień poszły utwory z płyty "O.gród K.oncertacyjny" z wyjątkiem, jak powiedział Świetlicki, słabszych kawałków. Druga część koncertu to dźwięki znane z kolejnych albumów wzbogacone o brzmienie altówki. Na koniec wybrzmiał planowany bis "bez tracenia czasu na zbędne klaskanie i wywoływanie zespołu zza kulis" premierowy utwór "Majowe wojny", który jednak nie wiadomo kiedy pojawi się na krążku. Na pojawiające się z sali pytania o nowy album, Świetlicki podał termin "nigdy", a Artur Gasik (gitarzysta, klawiszowiec) "sprecyzował", że może być trochę wcześniej niż nigdy, albo trochę później.
Właśnie taki dobry kontakt z publicznością, liczne dialogi oraz wiele anegdot, to od zawsze był charakterystyczny element występów zespołu Świetliki. Nie inaczej było w piątek w Mózgu, za co nie raz muzycy dostawali gromkie brawa.
Zobacz też: | |||
7. Mózg Festival [foto, wideo] | Vavamuffin w Bydgoszcz [foto] | Sylwester 2011/2012 w Bydgoszczy | Electric Light Orchestra [foto] |
Dołącz do MMBydgoszcz.pli napisz artykuł! Poinformuj nas, co się dzieje w mieście. Pochwal się swoimi zdjęciami, komentuj wpisy i załóż własnego bloga! | |||
» dodaj artykuł | » dodaj zdjęcia | » dodaj wydarzenie | » dodaj wpis do bloga |
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?