Sytuacja na bydgoskich osiedlach - śmietników brak

W blokach śmieci zalegają na korytarzach, klatkach schodowych, nawet jeżdżą windą. Starych pojemników już nie ma, a nowych wciąż darmo szukać - wynika z relacji naszych czytelników. - Jaka porażka!!!! Pojemników oczywiście nie ma. U mnie już od rana fura śmieci jeździ windą!!!! - pisze Magdalena.

Jak wyglądała sytuacja w Bydgoszczy pierwszego dnia obowiązywania nowych zasad gospodarowania odpadami?

Carlito: - A u Nas na Śródmieściu pusto... nie ma żadnych specjalnych koszy na odpady... Podobnie pisze Pati: Na Śródmieściu też już od wczoraj nie ma gdzie wyrzucić śmieci!!!!
Anna: Śródmieście; stare zabrali przed weekendem, do teraz brak nowych.

Ziół: - W Fordonie** oś. Tatrzańskie też stare kontenery pełne aż się wysypuje!!!
Rafał: W Fordonie** brak pojemników do segregacji - do tego firma która dziś przyjechała po śmieci nie mogła dostać się do śmietnika bo nie dali im kluczy do otwarcia zamkniętych śmietników ...trzeba było zobaczyć te wspinaczki po daszku by dostać się do środka ... cóż człowiek zlitował się i pożyczyłem klucz do otwarcia śmietnika.

Magdalena: - To prawda na Wyżynach obok naszego bloku zniknął pojemnik na plastiki i szkło.
Renata: - Na Leśnym także brak nowych pojemników do segregacji śmieci.
Lena: - W mojej kamienicy nie ma dostępu do schodów, ciekawam odoru za 2 dni.
Jakub: - Błonie. Nie widziałem żadnych kolorowych śmietników. Jak postawią mi pod blokiem, to mogę segregować, bo jakoś na balkonie wysypiska nie planuje robić.

Marek: Całe miasto zastawione jest workami ze śmieciami na każdym przystanku, miasto śmierdzi, a gdzie tu mowa o segregacji. Czyściutko jest tylko przed Ratuszem na Starym Rynku.
wa: - Na Czyżkowku podobnie jak wszędzie. Brak nowych pojemników, natomiast stare przepełnione, aż się wysypuje. Czyli normalnie, nic już nie dziwi..

Marzena: - Na Bartodziejach zalegają na przystankach worki ze śmieciami, przy ulicy Skłodowskiej to samo, pełno czarnych worów ze smieciami, kto to sprzątnie?

Michalina: - Na Bartodziejach przed chwilą była wywózka śmieci... przyjechała śmieciarka i wszystkie posegregowane śmieci wrzuciła do jednego pojemnika ; ) jest sens segregować...
Angelika: Bocianowo brak !

Adrian: - Na Osowej Górze przy Wielorybiej podobnie stare na plastik i szkło zabrali, bo to inna firma, a nowych nie dali. Jak żyć Panie Premierze wśród śmieci?

Maciej: A w naszej wspólnocie mieszkaniowej Popiełuszki 7 (Glinki) wszystko w porządku. Śmieci są już nie tylko w pojemnikach, ale również na podłodze śmietnika. Sterta rośnie. Żadnych nowych pojemników. Stara firma w ubiegłym tygodniu "już" nic nie wywiozła, nowa firma (jeśli takowa istnieje) "jeszcze" nic nie wywiozła. O jakiejkolwiek segregacji nikt nie ma pojęcia, za to list z podwyżką opłaty otrzymaliśmy wczoraj. Jest zaje..... rewolucja śmieciowa, jak każda inna rewolucja, musi przerodzić się w ewolucję ... zmiany rozumowania. A na to - jak na razie - się nie zanosi. Żaden prezydent ani premier tutaj nie pomoże. Wygrały firmy z ustawionych przetargów, a my cieszmy się z niskich stawek za ... no właśnie ... za co?

(AGW)