Szkoły organizują atrakcje na ferie. Za darmo!

Do Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 na Szwederowie będzie chodziło około 100 dzieci z okolicy. - Będziemy mieli dwa rodzaje zajęć darmowych. Pierwsze to zajęcia otwarte: plastyczne, muzyczne, sportowe. Drugie to te taneczne - wymienia Adam Łętocha, dyrektor MDK nr 2.

Kolejne zajęcia, w tym samym „emdeku”, są już płatne. Tygodniowe półkolonie kosztują 140 złotych. W planach zwiedzanie muzeum, wycieczka do Myślęcinka, wizyta w wiosce indiańskiej, wyjazd do Torunia, na koniec bal walentynkowy (nie tylko dla zakochanych).

Przygotowania do wolnego

Prawie wszystkie szkoły, domy kultury i inne placówki kulturalno-oświatowe przygotowują dodatkowe zajęcia w ferie. Te zaczną się już za półtora tygodnia. A ratusz właśnie rozdzielił pieniądze na zimowe dodatkowe zajęcia.

- Przeznaczyliśmy na nie 56,5 tysięcy złotych - informuje Jakub Naparty z Wydziału Edukacji w Urzędzie Miasta. Urzędnicy starali się przyznać pieniądze wszystkim wnioskodawcom. Kwoty są jednak różne. - My na przykład dostaniemy około 3 tysięcy złotych - dodaje Łętocha.

Dofinansowanie w różnej wysokości, bo różna wielkość placówki i liczba dzieci oraz atrakcji, jakie szkoła czy dom kultury chce w ferie zapewnić. Jak zaznaczają jednak w ratuszu, to jest dofinansowanie, a nie pokrycie całych kosztów.

To dlatego - obok zajęć darmowych - są te odpłatne. Albo częściowo, albo w całości. Tę resztę (albo i całość) pokrywają rodzice uczniów. W sumie z półkolonii i warsztatów dofinansowanych przez miasto skorzysta w lutym ponad 1500 małych bydgoszczan.

Będzie się działo

Plastyka, muzyka, gry planszowe, zabawy na powietrzu - te propozycje się powtarzają. Są i oryginalne. Dzieciaki ze Szkoły Podstawowej nr 46 nauczą się robić mydło, a z Gimnazjum nr 28 będą miały kabaret. Te z Pałacu Młodzieży będą mogły potrenować na rockowych warsztatach wokalnych. Małolaty, które pójdą na półkolonie prowadzone przez Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną nr 2 zobaczą, jak pracuje kostiumolog albo piekarz.

Zapisy na zajęcia już się zaczęły. Wolne miejsca w prawie wszystkich placówkach jeszcze są.

(PIO)