Targi Pracy dla niepełnosprawnych. Szukają pracy - normalnej

Benedykta Rutyna z Bydgoszczy jest z zawodu kucharką. Niepracującą taką. Kobieta jeździ na wózku inwalidzkim. - Od 30 lat jestem na rencie, a od 15 lat nie pracuję. Sama jestem. Żyję za niecały tysiąc złotych miesięcznie. Chciałabym sobie dorobić.

Pierwszy raz przyjechała na targi pracy dla osób niepełnosprawnych. Nie wiedziała, że coś takiego w ogóle się organizuje. Targi odbyły się na terenach Zawiszy w Bydgoszczy. Centrum Edukacji i Aktywizacji Zawodowej Osób Niepełnosprawnych je zorganizowało.

W jednym miejscu

- Pojawiło się ponad 30 wystawców - informuje Ewelina Galij-Nowak z biura organizatora. - To firmy, które mają pracę dla osób z orzeczeniem o stopniu niepełnosprawności.
I setki zainteresowanych też się pojawiły.

- Chciałabym dostać pracę, w której mogłabym wykorzystać ręce. Tylko one są u mnie sprawne - dodaje pani Benedykta.

Karolina Wiza też jest niepełnosprawna: niedowład ręki. W czerwcu dziewczyna skończy szkołę handlową.
- Do marketu mnie nie przyjmą, bo dźwigać nie mogę. Kasjerką też nie zostanę, bo tam wszystko trzeba robić szybko, szybko, a u mnie jedna ręka drugą ciągnąć musi. Mogę pracować w telemarketingu. Nawet bym się w tej branży widziała.

Mirosław Jeziorski też przyszedł na targi. O kulach. - Żona, jak wychodziłem z domu, krzyknęła do mnie: "Pracę jakąś przynieś" - opowiada Jeziorski. - Machnąłem ręką. No bo gdzie mnie, 55-latka chodzącego z dwiema blondynami (tak nazywa swoje kule - przyp. red.), przyjmą? Teraz jednak widzę, że dla niepełnosprawnych robota jest. To znaczy: jeśli chcą pracować. A ja chcę. Mam 24 lata stażu, w tym 21 lat w jednej firmie.
Opowiada, że zakład się rozpadł, jak właściciel zmarł. - Jego syn nie chciał prowadzić interesu - wspomina. - Od stycznia szukam pracy. Jutro mam dostarczyć dokumenty do firmy. Może zostanę robotnikiem gospodarczym.
Pracę w takim zawodzie oferuje teraz np. Clar System, firma porządkowa. Wczoraj też prezentowała się na targach. - Obecnie organizujemy staże dla 40 osób w wieku 55 plus i z zaburzeniami psychicznymi - podkreśla Magdalena Radzikowska-Grześkowiak z Clar System. - Po stażu zatrudnimy 20 z tych osób.

GreKa, produkująca części do wentylacji i klimatyzacji, proponuje niepełnosprawnym pracę dla elektryków, monterów wentylacji i klimatyzacji oraz blacharzy.

- Zatrudniamy około 100 ludzi, w tym mniej więcej 25 procent stanowią osoby niepełnosprawne - zaznacza Małgorzata Daniłowska z GreKi.

Umowa o pracę

Drukarnia Color Print da umowę o pracę introligatorom, operatorom krajarki i operatorom sklejarki. - U nas pracuje 45 osób, w tym 28 niepełnosprawnych - dodaje Monika Stefańska. - Pracownik z orzeczeniem jest tak samo ceniony, jak pełnosprawny.

Ludzie wychodzą z targów z ulotkami i wizytówkami przedstawicieli firm. I z nadzieją na pracę.
Pan Mirek, ten ze swoimi blondynami-kulami, też nadzieję ma.