Jak już informowaliśmy, wojewoda Mikołaj Bogdanowicz podpisał - po wielu wcześniejszych nieudanych przetargach - umowę na egzekucję Tartaku Bydgoszcz. Jaka to firma, Adrian Mól, rzecznik wojewody, ujawnić nie chciał z uwagi na "delikatny społeczny charakter sprawy".
Tymczasem dziś Krzysztof Pietrzak, właściciel tartaku, ujawnił nazwę firmy - to krakowska spółka MP Mosty z filią przy ul. Przemysłowej w Bydgoszczy. na tym jednak nie koniec. Okazuje się bowiem, że firma szuka ludzi, którzy wzięliby udział w egzekucji. Oferta pracy dotyczy trzech dni - od 10 do 13 grudnia za stawkę 18 zł na godzinę netto.
"Czyżby nasz ,,oprawca i kat" szukał jeleni?" - pyta z uśmieszkiem na Facebooku Krzysztof Pietrzak. Dalej czytamy: "Mam serdeczną prośbę, jeśli podjęliście się zadania, którego żaden przedsiębiorca nie powinien się NIGDY podjąć wszak jest jakaś granica, której się nie przekracza , tzn. powinna być, to wykonajcie to zadanie bez wbijania ludzi na przysłowiową minę ! Przecież informuję, że podczas czynności my będziemy grzeczni i posłusznie będziemy współpracować, podczas czynności."
Pietrzak przestrzega także MP Mosty, że firma będzie pilnie obserwowana podczas egzekucji. "Nie bierzcie zatem chłopaków z Bydgoszczy wszak będziemy nagrywać cały przebieg nielegalnych czynności wojewody a później KAŻDY kto będzie uczestniczył w wywozie tartaku ( bezpośrednio na placu ale i pośrednio gdzieś tam kierując wszystkim zza biurka ), będzie musiał spodziewać się, że tylko będziemy czekać aby zrobi coś, cokolwiek niezgodnego z prawem!!! Nikt nie jest święty, NIKT" - pisze właściciel tartaku, dodaje także, iż MP Mosty może się spodziewać dogłębnych kontroli własnej działalności: "Będziecie mieli kontrolę we wszystkich filiach, na wszystkich budowach inwestycjach. Przyjrzymy się wszystkim przetargom, w których uczestniczyliście i będziecie uczestniczyć. Przyjrzyjmy się Waszym finansom, sposobie rozliczania kosztów uzyskania przychodów, legalności zatrudnienia, pochodzenia pieniędzy na założenie firmy, Waszym koligacjom, powiązaniom, itd."
Egzekucje działki przy ul. Ujejskiego 44 na bydgoskim Wzgórzu Wolności zaplanowano na najbliższy poniedziałek, na godz 7. tartak Bydgoszcz od początku roku skutecznie blokuje dokończenie II etapu budowy Trasy Uniwersyteckiej. Jego właściciel uznaje, że procedura egzekucyjna przeprowadzana przez wojewodę jest nielegalna, bo podczas postępowania wywłaszczeniowego popełniono szereg błędów. Wycena za działkę także miała zostać zaniżona przez rzeczoznawcę.
Krzysztof Pietrzak ostrzega firmę MP Mosty
FLESZ - Sklepy wycofują się ze sprzedaży żywych karpi
źródło: TVN/x-news
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?