Koncert rozpoczął się z opóźnieniem ze względu na dużą kolejkę publiczności czekającą przed Łuczniczką jeszcze o godzinie 18. Barierki okupowali członkowie polskiego fanklubu Thomasa Andersa, zadbali też o odpowiednią oprawę walentynkowego koncertu, pod sceną czerwieniły się dmuchane serduszka.
Nie zabrakło największych przebojów z czasów Modern Talking, jak i utworów z solowej kariery wokalisty. Pojawiły się między innymi: "Stay With Me", "Geronimo’s Cadillac", "Jet Airliner", "Sexy, Sexy Lover", "Brother Louie", "Atlantis Is Calling" czy "Do you wanna" i "Just we two" w składankowej wersji. W połowie seta Anders przedstawił muzyków tworzących Modern Talking Band, pozostawiając im scenę na wyłączność, na czas solowych popisów.
Po krótkim, raczej kurtuazyjnym zejściu ze sceny, zespół wrócił wywołany na bisy gromkimi brawami publiczności. Na sam finisz pojawily się dwa nieśmiertelne hity: poprzedzony obszerną zapowiedzią Andersa "You’re My Heart, You’re My Soul" który wykonał razem z publicznością oraz ostatni tego wieczoru hit "Cheri, Cheri Lady". Luz sceniczny, doskonały kontakt z publiką, świetne wykonania utworów i rewelacyjna zabawa pozwala zaliczyć ten koncert do bardzo udanych.
Przejdź do galerii zdjęć z koncertu
| |||
Biegali w Myślęcinku | Akademik CM w budowie | Walentynki 2013 | Konkurs dla zakochanych |
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?