Siatkarki Centrostalu Bydgoszcz wygrały w niedzielnym meczu ze Stalą Mielec 3:2. Bydgoszczanki rozpoczęły mecz od pewnie wygranego seta 25:20. Niestety drugi set przyniósł ogromne problemy z odbiorem zagrywki Agaty Wilk i świetną grę blokiem mielczanek. Nawet liczne zmiany dokonywane przez trenera Piotra Makowskiego nie były w stanie wpłynąć na rezultat tej partii meczu, zakończony 14:25. Set trzeci przyniósł z kolei wiele błędów własnych drużyny Stali i równą grę bydgoszczanek, co przyniosło wygraną w tym secie Centrostalowi 25:23. Czwarty sen rozpoczął się niczym najgorszy koszmar. Pałacanki zdobyły jeden punkt, tracąc kolejne, głównie przez własne błędy. Po chwili na tablicy wyników widniał rezultat 1:9! Dzięki kilku słabszym akcjom mielczanek, bydgoszczanki zdobyły w tym secie 13 punktów. Tie break przyniósł znowu wyrównaną walkę obu drużyn. Po kilku kontrowersyjnych decyzjach sędziów, podnoszących ciśnienie trenera Makowskiego, Centrostal wygrał na przewagi 16:14 i cały mecz 3:2. MVP spotkania została wybrana Ewa Kowalkowska.
Zobacz też: Delecta Bydgoszcz - Skra Bełchatów [foto]
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?